"Kuria Rzymska zawsze była gniazdem żmij"
Włoski pisarz katolicki Vittorio Messori, niegdyś współpracownik Jana Pawła II i kardynała Josepha Ratzingera, uważa, że Kuria Rzymska jeszcze nigdy nie działała tak źle. W ten sposób skomentował skandal w Watykanie związany z aresztowaniem kamerdynera papieża.
W wywiadzie dla dziennika "La Stampa" Messori oświadczył, że "Kuria Rzymska zawsze była gniazdem żmij". "Kiedyś Kuria Rzymska była przynajmniej najskuteczniejszą organizacją państwową na świecie. Zarządzała imperium, nad którym nigdy nie zachodzi Słońce i miała niezrównaną dyplomację. Co dzisiaj z tego zostało?" - zapytał retorycznie.
Zdaniem katolickiego pisarza "upadek" poziomu pracowników Kurii Rzymskiej jest ewidentny. "To, że Kościół kuleje wynika z przeciętności jego personelu" - ocenił. Do tego - zdaniem Messoriego - należy dodać "małostkowość" wielu osób za Spiżową Bramą.