Skandal w warszawskiej szkole. Piły wódkę w szkole. Jedna z uczennic źle to zniosła
Uczennice jednej ze szkół na Bielanach w Warszawie przyniosły alkohol do szkoły w butelkach z sokami. Wypiły jeszcze zanim się zaczęły zajęcia. Wszystko się wydało, gdy podczas lekcji zbuntował się organizm jednej z nich.
Wspólny patrol szkolny straży miejskiej i policji, który kontrolował otoczenie jednej ze szkół na Żoliborzu otrzymał wezwanie do zespołu szkół na Bielanach. Pracownicy zgłosili, że w szkole są cztery pijane nastoletnie dziewczyny.
Nastolatki siedziały w pokoju szkolnej pielęgniarki. Czuć było od nich alkohol.
Kupiły wódkę przed lekcjami
Mundurowi porozmawiali z każdą z dziewczyn osobno. Okazało się, że dwie z nastolatek kupiły przed zajęciami butelkę wódki, a następnie przelały ją do plastikowych butelek i wymieszały z sokami owocowymi. Nim zaczęły się lekcje, dziewczyny wypiły alkohol częstując nim dwie inne koleżanki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak może wyglądać rozpad Rosji. “Elity spróbują urwać się ze stryczka”
- Młode organizmy nieletnich najwyraźniej nie były przygotowane na taką dawkę trucizny i jedna z nich dostała na lekcji torsji. Pedagodzy szybko ustalili co było tego przyczyną i wezwali patrol szkolny oraz opiekunów każdej z nieletnich - przekazali strażnicy miejscy.
Decyzją patrolu nastolatki zostały przekazane rodzicom, ale o zdarzeniu zostanie poinformowany sąd dla nieletnich.
Przeczytaj także: