Wpadka w Sejmie. Posłanka nagrana, jak się zajada
"Niektórzy słowa Szymona Hołowni o popcornie podczas Sejmu wzięli za bardzo do siebie" - napisał poseł Patryk Jaskulski w mediach społecznościowych. Udostępnił nagranie, na którym widać, jak posłanka PiS Małgorzata Wassermann podjada przekąskę w trakcie obrad.
Poseł z ramienia Koalicji Obywatelskiej Patryk Jaskulski nagrał i udostępnił w serwisie X (dawniej Twitter) nagranie, ukazujące Małgorzatę Wassermann w krępującej sytuacji. Posłanka PiS podczas obrad raczyła się przekąską, przypominającą z daleka krakersy lub ciastka.
"Sejm to nie stołówka"
Kilka dni temu Szymon Hołownia, opowiadając o tym, jak funkcjonować będzie Sejm za jego przewodnictwem, poradził, by "zaopatrzyć się w popcorn". Według kąśliwej uwagi Jaskulskiego, Wassermann za bardzo wzięła sobie te słowa do serca. Popcornu co prawda zabrakło, ale posłanka przyniosła ze sobą na obrady inną przekąskę do podjadania.
"Kulturę się z domu wynosi, dlatego życzę smacznego Małgorzacie Wassermann" - napisał poseł KO. "Chociaż przy okazji warto zwrócić uwagę, że Sejm to nie stołówka" - dodał na koniec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Druga Krystyna Pawłowicz?
O podobnej sytuacji głośno było dziewięć lat temu, gdy w 2014 roku na pojadaniu sałatki podczas obrad sejmowych przyłapana została Krystyna Pawłowicz. Ówcześni posłowie zwracali uwagę na jej niewłaściwe zachowanie.
Poseł Twojego Ruchu Andrzej Rozenek stwierdził, że izba zamienia się w bar mleczny, a następnie zwrócił się do Pawłowicz, by ta wyniosła z sali obrad brudne naczynia. Z kolei Janusz Palikot złożył wówczas wniosek o przerwę i zwołanie konwentu seniorów, by wykluczyć posłankę z obrad.
Czytaj również: "Rząd na godziny". Większość sejmowa kpi