Skandal w Austrii. Niemiecki satyryk znał od miesiąca treść kompromitującego nagrania

Niemiecki satyryk Jan Boehmermann już kilka tygodni temu znał treść nagrania, które wstrząsnęło Austrią i doprowadziło do dymisji wicekanclerza. Nie wiadomo, skąd o nim wiedział.

Skandal w Austrii. Co wiedział niemiecki satyryk Jan Boehmermann?
Źródło zdjęć: © picture-alliance/dpa | M. Balk
Violetta Baran

Popularny niemiecki satyryk Jan Boehmermann już miesiąc temu znał treść nagrania, na którym wicekanclerz Austrii Heinz-Christian Strache przed wyborami w 2017 r. rozmawia o wsparciu finansowym z Rosji w zamian za polityczne przysługi. Informację tę potwierdził menedżer Boehmermanna, Peter Burtz. Zaprzeczył jednak, że ktoś oferował satyrykowi materiał wideo. Burtz dodał, że nie wie, skąd Boehmermann znał treść tego nagrania.

"Baluję w wilii rosyjskiego oligarchy”

Już w połowie kwietnia br. podczas wręczenia austriackiej nagrody telewizyjnej Romy niemiecki satyryk poczynił aluzje do afery korupcyjnej z Ibizy. W przekazie wideo powiedział, że nie może odebrać nagrody osobiście, bo "właśnie totalnie nakoksowany i pod wpływem Red-Bulla baluje z partnerami biznesowymi z FPOe w wilii rosyjskiego oligarchy na Ibizie”. Negocjuje, jak mógłby przejąć "Kronen Zeitung“, nie może jednak o tym rozmawiać.

Sprzedaje setki aut miesięcznie. Zdradza, na czym zarabia dealer

Austriackie media ostro skrytykowały wówczas występ Boehmermanna, zarzucając mu, że poniża rząd Austrii.

"Ibiza gate” i dymisje

W piątek wieczorem (17.05.2019) niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung” ("SZ”) i magazyn "Der Spiegel” poinformowały o potajemnie nagranym wideo, z którego wynika, że Strache przed wyborami parlamentarnymi w 2017 r. oferował polityczne usługi w zamian za rosyjskie pieniądze.

W przypadku wejścia FPOe do rządu przyszły wicekanclerz obiecywał kobiecie, podającej się za przedstawicielkę rosyjskiego oligarchy, państwowe zlecenia w zamian za pomoc w kampanii wyborczej. Kobieta sugerowała, że może zainwestować w Austrii kilkaset milionów euro "niewiadomego pochodzenia”. Była zainteresowana m.in. udziałami w największej austriackiej gazecie bulwarowej "Kronen Zeitung”. Po jej przejęciu zamierzała zmienić linię gazety, aby wspierać kampanię wyborczą FPOe.

W wyniku afery wicekanclerz Austrii i zarazem szef Wolnościowej Partii Austrii (FPOe) podał się do dymisji. Rezygnację złożył także szef klubu poselskiego FPOe w austriackim parlamencie Johann Gudenus, który uczestniczył w rozmowie na Ibizie.

Niemieckie media a nagrania

Nagranie z Ibizy zostało przekazane niemieckiemu dziennikowi "SZ” i nieco później magazynowi "Der Spiegel”. Obydwie redakcje ze względu na ochronę źródeł nie podają, kto przekazał im materiał. Dziennikarka Leila Al-Serori z "SZ” przyznała, że dziennik już przed miesiącami otrzymał ofertę z nagraniem. Kilka tygodni temu w opuszczonym hotelu doszło do przekazania materiału na pendrivie. Dziennik "Die Welt” podaje, że redakcje nie zapłaciły za otrzymane nagranie.

Al-Serori mówiła w austriackiej telewizji ORF, że nagrania były też oferowane Boehmermannowi, ale nie chciał on zebrać dalszych informacji na ten temat.

W swoim programie "Neo Magazin Royal" w przeddzień wybuchu afery korupcyjnej Boehmermann wspomniał nawet o planowanych doniesieniach prasowych. "Może się zdarzyć, że jutro w Austrii gruchnie" – powiedział.

dpa,afp/dom

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie