Silne burze nad Polską. Ekspertka tłumaczy, jak czytać ostrzeżenia IMGW
W ostatnich dniach mamy do czynienia z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Oprócz fali ekstremalnych upałów, nad Polską pojawiają się silne burze z gradem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej codziennie wydaje kolejne alerty pogodowe. - Burze rozwijają się niesamowicie szybko. Nasze ostrzeżenia obejmują większy obszar. To jest tak, jak z zupą - stawiamy wodę na gaz, zaczynamy ją podgrzewać. My wiemy, że za chwilę pojawią się bąble na powierzchni, ale nikt nie jest w stanie powiedzieć, gdzie pierwszy bąbel się pojawi - tłumaczyła w programie "Newsroom WP" Agnieszka Harasimowicz, dyrektor Centrum Meteorologicznej Osłony Kraju w IMGW. - Synoptyk widzi, na którym obszarze są warunki, żeby wystąpiły burze. Natomiast to, czy burza się pojawi w tym miejscu, czy może troszeczkę dalej, to już jest kwestia pół godziny, kilkunastu minut. Jeżeli zobaczą Państwo, że są wydane ostrzeżenia, to należy śledzić dalsze komunikaty. (...) Jeżeli na radarach na stronie IMGW zobaczymy, że pojawiają się pomarańczowe, czerwone plamy, to znaczy, że tam już jest naprawdę poważnie - przekazała Harasimowicz.