fala upałów

Fala potężnych upałów na Cyprze doprowadziła do wybuchu pożarów pod Limassol. Agencje Reuters i AP udostępniły nagrania z walki z żywiołem z obrzeży największego miasta na wyspie.

Niepokojące obrazki z Turcji. W regionach Hatay, Antakya i Izmiru w wyniku potężnych upałów doszło do wybuchu pożarów lasów i zarośli. Agencja Reutera udostępniła nagrania z tych miejsc. Przerażające obrazki z nocy ukazały prawdziwą siłę żywiołu. W wyniku silnego wiatru ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił. Mieszkańcy Hatay i obrzeży Izmiru udostępnili nagrania na platformie X. Widać na nich, że żywioł niebezpiecznie zbliżył się do cywilnej zabudowy. Tysiące strażaków walczy z żywiołem, a lokalne władze zarządziły ewakuacje ok. 50 tys. osób z zagrożonych regionów. Pod Izmirem sytuacja robi się nieciekawa. Na razie główne kurorty Cesme czy Kusadasi nie są bezpośrednio zagrożone, choć jakość powietrza może się tam pogorszyć, a sytuacja zmienić się przy silnym wietrze. Tureckie władze apelują do turystów, by sprawdzać komunikaty MSZ i ostrzeżenia meteorologiczne.

Nad Europę dotarł wysoki układ ciśnienia, który przykrywa kolejne kraje, nie przepuszcza chmur, a jednocześnie sprzyja opadaniu suchego i gorącego powietrza. Francja już doświadcza upałów na poziomie 40 stopni Celsjusza. Agencja AP udostępniła nagranie z Paryża, gdzie jeden z dziennikarzy porozmawiał z turystami o ich odczuciach w stolicy. - Cóż, mieliśmy dzisiaj wybrać się na wycieczkę rowerową, ale jest tak ciepło, że zdecydowałyśmy to odwołać - przyznała turystka z USA. - Stworzyliśmy harmonogram wycieczki, ale musimy podzielić to na wczesne i wieczorne aktywności, ponieważ trudno jest pozostać na zewnątrz w środku dnia - dodał turysta z Kolumbii. Obecne temperatury w Paryżu są rekordowe, jak na czerwiec. Co gorsza, w środku tygodnia miejscami nad Sekwaną temperatury mogą wskazać nawet 45 stopni Celsjusza. Meteo-France już ogłosiła ostrzeżenia upałowe dla całego kraju. Gorący układ powietrza utrzyma się w zachodniej Europie do pierwszego tygodnia lipca.

Potężne upały w Grecji. Agencja AP udostępniła nagranie z Aten, gdzie turyści muszą liczyć się z pewnymi obostrzeniami w związku z tak wysokimi temperaturami. Od wtorku greckie Ministerstwo Kultury nakazało zamknięcie Akropolu na kilka godzin od południa do odwołania. Na nagraniu widać, że dla odwiedzających rozdawana jest zimna woda przez pracowników Czerwonego Krzyża, a także ulotki, dzięki którym można dowiedzieć się, jak radzić sobie z upałami powyżej 40 stopni Celsjusza, by nie dostać udaru czy zawału serca. - Upał jest niewiarygodny. Musisz się nawadniać, przyjmować płyny. Miejmy nadzieję, że przetrwam w taką pogodę. - Przyjechałem tu zaledwie dziesięć minut i już czuję, że jest bardzo gorąco. Zaledwie po dziesięciu minutach już czuję okropny skwar - mówili turyści przed kamerą AP. Gorące powietrze znad Afryki pozostanie w Grecji przez kilka kolejnych dni, a przynajmniej do niedzieli. Fala upałów osiągnie szczyt w środę i czwartek, gdy to temperatury mają osiągnąć 43 stopnie Celsjusza. Turyści mający nadzieję odwiedzić świątynię Partenon na szczycie Akropolu ustawili się w kolejce wcześnie rano, aby pokonać najgorsze upały, ponieważ od godziny 12 do 17 zwiedzanie jest zabronione.