Sikorski o Romanowski. "Męczennik od defraudacji"
Wciąż trwają poszukania ściganego od czwartku listem gończym posła PiS Marcina Romanowskiego. Pojawiły się już sugestie, że mógł on zbiec za granicę. Odniósł się do nich minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
15.12.2024 01:43
Marcin Romanowski jest podejrzany m.in. o ustawianie konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Od wtorku rano funkcjonariusze policji w celu zatrzymania posła przeszukiwali adresy, pod którymi mógł przebywać. Bezskutecznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Prokuratura przekazała, że poseł PiS od 6 grudnia nie loguje się do sieci i nie posługuje się żadnym numerem zarejestrowanym na jego dane osobowe.
W przestrzeni medialnej pojawiły się sugestie, że Marcin Romanowski mógł uciec za granicę. Odniósł się do nich minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
"Paszport w depozycie MSZ"
"Paszport dyplomatyczny męczennika od defraudowania publicznych pieniędzy przeznaczonych dla ofiar przestępstw znajduje się w depozycie MSZ" - napisał Sikorski w sobotę na swoim profilu na platformie X.
Paszport dyplomatyczny przysługuje poza dyplomatami m.in. osobom pełniącym ważne funkcje w organizacjach międzynarodowych. Przypomnijmy, że Romanowski jest członkiem polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Chronił go z tego tytułu immunitet, który raz uchronił go przed aresztowaniem. Immunitet ten został mu jednak uchylony.
Prokuratura Krajowa zarzuca Romanowskiemu, który jako polityk Solidarnej Polski (a następnie Suwerennej Polski) był w latach 2019-2023 wiceszefem MS nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości, popełnienie 11 przestępstw m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu.