Sikorski o porozumieniu Zjednoczonej Prawicy. "Wojna na przecieki i szczury"
Radosław Sikorski skomentował zawarte na lata 2021-2023 porozumienie programowe Zjednoczonej Prawicy. - Nie nazwałbym tego porozumieniem programowym, bo tam nie o program się kłócą, tylko o stołki w spółkach Skarbu Państwa - ocenił. Były szef MSZ nawiązał także do kwestii rekomendacji GIS odnośnie przełożenia wyborów prezydenckich w Rzeszowie.
26.04.2021 09:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Radosław Sikorski (PO) w poniedziałek był gościem porannej audycji Radia ZET. Były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych komentował między innymi konflikt w Zjednoczonej Prawicy i porozumienie programowe koalicji, które ma być zawarte na lata 2021-2023. - Czy to oznacza, że nie będzie przyśpieszonych wyborów? - takie pytanie padło ze strony prowadzącej.
Radosław Sikorski o konflikcie w ZP: nie o program się kłócą, tylko o stołki
- Ja bym tego nie nazywał porozumieniem programowym, bo tam przecież nie o program się kłócą, tylko o stołki w spółkach Skarbu Państwa, sprawę Unii Europejskiej i kto, kogo tam na listy wpuści, albo nie – ocenił europoseł Platformy Obywatelskiej.
- Kaczyński już raz zrobił przyspieszone wybory w 2007 roku i przerżnął. Wiec myślę, że zrobi wiele, aby tego nie powtórzyć - dodał Sikorski.
Sikorski o porozumieniu programowym ZP. "Wojna na przecieki i na różne szczury"
Jego zdaniem nie da się jednoznacznie określić, kto jest "wygranym" tego porozumienia.
- Tego nie potrafię powiedzieć, bo nie wiem, kto, na jakie ustępstwa pójdzie, ale wiem, że wojna na przecieki i na różne szczury, które sobie panowie podkładają, jest w najlepsze - stwierdził.
Sikorski o przełożeniu wyborów w Rzeszowie. "Mamy podejście: trzeba przełożyć, bo przegramy"
Były szef polskiej dyplomacji pytany był też m.in. o kwestię przełożenia wyborów prezydenckich w Rzeszowie, którą rekomenduje Główny Inspektor Sanitarny.
- Zdaje się, że w mateczniku PiS słabo im idzie. Z sondaży wynika, że ich kandydat jest dopiero na trzecim miejscu. Mamy podejście: trzeba przełożyć, bo przegramy - ocenił Sikorski.
Sikorski o przełożeniu wyborów w Rzeszowie. "Ta władza igra zdrowiem Polaków"
Zdaniem polityka inicjatywa ta ma umocowanie wyłącznie polityczne. - Ta władza igra zdrowiem Polaków w celach politycznych - oświadczył.
- Nie wprowadzono stanu klęski epidemiologicznej, stanu nadzwyczajnego, bo priorytetem było przepchanie pana Dudy na prezydenta i teraz mamy to samo - stwierdził.
Przypomnijmy, że kandydatką PiS na fotel prezydenta Rzeszowa jest Ewa Leniart, zaś Koalicja Obywatelska popiera Konrada Fijołka. Kandydatem koalicjantów PiS jest z kolei Marcin Warchoł.
Źródło: Radio ZET
Przeczytaj także:
