Sienkiewicz ujawnił "zaginione" dokumenty. Dostał szybką odpowiedź
Bartłomiej Sienkiewicz udostępnił w mediach społecznościowych link do dwóch ekspertyz ws. zmian dokonanych w TVP. Minister kultury przekonuje, iż wynika z nich, że przejęcie Telewizji Publicznej odbyło się zgodnie z prawem. Doczekał się szybkiej odpowiedzi.
Sienkiewicz zmienił zdanie. Ujawnił wcześniej "zaginione" dokumenty
Link udostępniony wieczorem przez ministra kultury prowadzi na strony Centrum Informacji TVP. Opublikowano tam komunikat pod którym podpisał się Daniel Gorgosz, likwidator spółki Telewizja Polska S.A.
"Telewizja Polska S.A. w likwidacji z siedzibą w Warszawie ("Spółka") przedstawia opinii publicznej dwie przykładowe opinie prawne, które są w dyspozycji Spółki, na temat zgodności z obowiązującym prawem zarówno procesu zmian we władzach Spółki jak i otwarcia likwidacji" - głosi treść komunikatu.
Jak podkreślono, "Spółka dysponuje szeregiem innych ekspertyz profesorskich w powyższym zakresie, które były przedkładane w postępowaniach sądowych związanych ze wskazanymi zmianami na różnych etapach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Komisja Europejska nie mogła zablokować fuzji z Lotosem. "Nie taka jest jej rola"
Sienkiewicz pokazał opinie prawników. "Zmiany w TVP zgodne z prawem"
Poniżej załączono ekspertyzy. Pierwszą sporządziła adwokat, prof. Uniwersytetu Warszawskiego dr hab. Katarzyna Bilewska.
"Czy było dopuszczalne podjęcie przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wykonującego uprawnienia Skarbu Państwa - jedynego akcjonariusza na walnym zgromadzeniu spółki w dniu 27 grudnia 2023 roku, uchwał skutkujących postawieniem Spółki w stan likwidacji i powołaniem likwidatora?" - tak brzmiało pytanie, które stało się przedmiotem opinii prof. Bilewskiej.
W długim, liczącym dziesięć stron dokumencie, ekspertka stwierdza m.in., że "zarówno bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa, jak i Statut TVP dopuszczają możliwość powzięcia uchwał w przedmiocie rozwiązania Spółki i otwarcia jej likwidacji, a także powołania likwidatora".
Ponadto - stwierdza dalej profesor Bilewska - "TVP w okresie likwidacji zachowuje osobowość prawną i prowadzi działalność pod dotychczasową firmą z dodaniem oznaczenia 'w likwidacji’'".
Drugą z opublikowanych ekspertyz sporządził adwokat, prof. Uniwersytetu Łódzkiego dr hab. Aleksander Kappes. Jego opinia dotyczy "zgodności z prawem zmian personalnych w organach Telewizji Polskiej S.A. dokonanych przez Skarb Państwa - Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego".
W podsumowaniu liczącego osiem stron dokumentu, prof. Kappes stwierdza m.in., że "uchwały walnego zgromadzenia akcjonariuszy Telewizji Polskiej S.A. z dnia 19.12.2023 roku, podjęte głosami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako reprezentacja Skarbu Państwa o odwołaniu członków rady nadzorczej i powołaniu nowych członków rady nadzorczej tej Spółki są zgodne z prawem i Konstytucją RP".
Pierwsza ekspertyza jest datowana na 5 stycznia 2024 r., druga - na 21 grudnia 2023 roku. Obie powstały zatem już po rozpoczęciu zmian w TVP.
Szybka odpowiedź dziennikarza
Patryk Słowik z Wirtualnej Polski przypomniał, że rząd powoływał się wcześniej na opinie, które miały powstać jeszcze przed rewolucją w Telewizji Publicznej, a nie w jej trakcie.
"Autorzy opinii dla TVP jednocześnie wypowiadali się w mediach jako niezależni eksperci i oceniali swoje własne tezy; brawo!" - dodaje Słowik.
Rewolucja w mediach publicznych. "Stan likwidacji"
27 grudnia 2023 r. minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował, że w związku z decyzją prezydenta Andrzeja Dudy o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjął decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. oraz powołał likwidatorów tych spółek.
22 stycznia referendarz sądowy Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie Tomasz Kosub odmówił wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego ws. otwarcia likwidacji TVP S.A.
Działania Sienkiewicza wywołały szereg kontrowersji, gdyż wielu ekspertów uważa, że minister nie miał prawa ich podjąć.
Tymczasem politycy rządzącej większości, na czele z premierem Donaldem Tuskiem, przekonują, że rząd działa "zgodnie z prawem".
- Dysponujemy opiniami najwybitniejszych prawników, którzy nie mają żadnych wątpliwości, że działania ministra Sienkiewicza są zgodne z prawem i interesem publicznym - mówił pod koniec grudnia Tusk. Sam minister kultury wielokrotnie powoływał się na ekspertyzy prawników.
Sieć Obywatelska Watchdog Polska chciała otrzymać opinie prawne, na bazie których podjęto działania wobec TVP. Kancelaria premiera przekazała, że ich nie posiada i odesłała do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Resort Sienkiewicza przekazał w piątek po południ, że opinie prawne nie stanowią informacji publicznych. Jednocześnie zaznaczono, że dokumenty "nie zostały przez MKiDN utrwalone na nośniku".
Źródło: twitter.com/BartSienkiewicz/TVP/WP Wiadomości
