Setki tysięcy dzieci jest zmuszanych do walki
Setki tysięcy dzieci zmuszanych jest do walki w konfliktach zbrojnych w co najmniej 13 krajach na świecie - twierdzi brytyjska organizacja charytatywna "Save the Children".
05.02.2007 17:10
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8718259,galeriazdjecie.html? )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8718259,galeriazdjecie.html? )
Mali żołnierze
Dzieci-żołnierze narażone są na brutalne zastraszanie, często zmusza się je do popełniania zbrodni pod płaszczykiem wojskowych "szkoleń", a następnie wykorzystuje się je na pierwszej linii frontu - pisze organizacja w oświadczeniu.
Według zeszłorocznych danych "Save the Children", od 300 tys. do pół miliona dzieci w wieku poniżej 18 lat jest wykorzystywanych jako żołnierze w lokalnych wojnach i konfliktach zbrojnych w takich krajach jak Afganistan, Burundi, Czad, Kolumbia, Kongo (d.Zair), Wybrzeże Kości Słoniowej, Birma, Nepal, Filipiny, Sri Lanka, Somalia, Sudan czy Uganda. 40% tych dzieci to dziewczęta.
W poniedziałek w Paryżu, z udziałem przedstawicieli ponad 60 krajów świata, rozpoczęła się dwudniowa konferencja mająca na celu odnowienie zasad przyjętych w roku 1997 na sympozjum w Kapsztadzie, gdzie zatwierdzono międzynarodowe wytyczne potępiające i zwalczające pobór dzieci do wojska.
Uczestnicy paryskiego spotkania, zorganizowanego przez ONZ-owski Fundusz Pomocy Dzieciom (UNICEF) i francuskie MSZ, pragną rozwinąć strategię na rzecz powstrzymania poboru nieletnich do wojska i przywrócenia dzieci-żołnierzy do życia w społeczeństwie.
Dzieci bowiem nie tylko walczą i są wykorzystywane do służby wywiadowczej, ale jednocześnie są ofiarami przemocy seksualnej.
To są stracone dzieci, stracone dla pokoju i dla rozwoju ich krajów. Konieczne jest, byśmy udowodnili tym dzieciom, tym młodym ludziom, że inne życie jest możliwe - powiedział szef francuskiej dyplomacji Philippe Douste-Blazy.