Seria samobójstw rosyjskich oligarchów. Dwóch zmarło w ciągu doby
Dwóch rosyjskich oligarchów zostało znalezionych martwych w luksusowych domach w Rosji i Hiszpanii. Oba przypadki odkryto w ciągu zaledwie 24 godzin - podaje amerykański "Newsweek".
22.04.2022 | aktual.: 22.04.2022 22:47
Według policji oba zgony to samobójstwa, dowody nie są jednak jednoznaczne. Mogą to być kolejne samobójstwa rosyjskich oligarchów od początku tego roku. Amerykański "Newsweek" przygotował listę rosyjskich miliarderów, którzy odebrali sobie życie w ostatnim czasie.
Coraz dłuższa lista
W ostatnich dniach znaleziono ciało Siergieja Protosenji, byłego szefa rosyjskiego giganta energetycznego Novatek. Jego ciało, wraz z ciałami żony i córki było w domu w Hiszpanii, który wynajął, by spędzić tam święta wielkanocne.
Znaleziono go powieszonego w ogrodzie willi w Lloret de Mar. Ciała jego córki i żony były pokryte licznymi ranami kłutymi. Blisko ciała oligarchy była siekiera i nóż.
Zobacz także: Skąd decyzja Putina o odwołaniu szturmu? Pułkownik o możliwych scenariuszach ws. Mariupola
Zaledwie dzień wcześniej znaleziono w Moskwie zwłoki Władysława Awajewa oraz jego żony i córki. Znalazł je krewny, który nie mógł skontaktować się z rodziną. W dłoni Awajewa tkwił pistolet, co - zdaniem śledczych - wskazuje na to, że przed własnym samobójstwem postrzelił śmiertelnie żonę i 13-letnią córkę.
Pod koniec marca informowano o śmierci Wasilija Mielnikowa. Ciało miliardera znaleziono w jego luksusowym mieszkaniu w Niżym Nowogrodzie. Według śledczych przed własnym samobójstwem zabił przy użyciu noża swoją żonę oraz dwóch synów. Mieli po 10 i 4 lata.
Pod koniec lutego w Surrey w Wielkiej Brytanii znaleziono ciało rosyjskiego magnata Michaiła Watforda. Był potentatem naftowym i gazowym. Jego ciało było powieszone w garażu.
Oligarchowie związani z Gazpromem
Nieco wcześniej pod Petersburgiem znaleziono ciało wicedyrektora Gazpromu Aleksandra Tiuliakowa. Również było powieszone w garażu.
Jeszcze w styczniu znaleziono ciało innego oligarchy związanego z Gazpromem - Leonida Szulmana.
Źródło: newsweek.com