Niespokojny weekend w Rosji. Ostatnie dni sierpnia w Kraju Krasnodarskim upłynęły pod atakami dronów i serią potężnych eksplozji.
W piątek nad ranem doszło do kolejnego już ataku dronów na rafinerię ropy naftowej Afipsky. Agencja Reutera udostępniła nagranie jednego ze świadków, który nagrał wielkie kule ognia nad rafinerią.
Tymczasem w nocy z niedzieli na poniedziałek ukraińskie bezzałogowce uderzyły w sieć kolejową w Korpotkinie. Wiele dronów z powodzeniem zaatakowało podstację elektryczną zasilającą główny węzeł kolejowy w Kraju Krasnodarskim, powodując znaczne szkody.
Mieszkańcy Kropotkina udostępnili swoje nagrania i zdjęcia w sieci, a te zaczęły krążyć po platformie X. Napięcie w Kraju Krasnodarskim rośnie, a rosyjskie władze zmuszone są do mobilizacji dodatkowych sił obrony przeciwlotniczej.
Od poniedziałku lokalne media donoszą o utrudnieniach w transporcie i przerwach w dostawach energii. Coraz częstsze ataki Ukrainy na infrastrukturę krytyczną w tym regionie mają na celu paraliż rosyjskiej logistyki wojskowej, aby też spowolnić armię Putina w działaniach na froncie.
