To tragiczne wydarzenie zbliżyło ich do siebie
Zaledwie jedenaście dni po przeprowadzce Lecha miało miejsce tragiczne zdarzenie. Czesław Mackiewicz, ojciec Marii miał wypadek samochodowy i zmarł w wyniku poniesionych obrażeń w nocy z 16 na 17 lutego 1976 r. Pod datą 17 lutego 1976 r. Maria zapisała w kalendarzu: "Tata nie żyje już - dlaczego? W tak głupi sposób, dlaczego? Dlaczego?".
Te dramatyczne wydarzenia bardzo zbliżyły Marię i Lecha. Spędzali coraz więcej czasu ze sobą. Zaczęły się pierwsze wspólne spacery, wyjścia do kina i podarunki.
Lech urzekł Marię swoją inteligencją: "Zaskakiwał mnie ciągle tym, że tak dużo wie. (...) O geografii, historii, szczególnie o polityce. Ja oczywiście wiedziałam od rodziców, co się wydarzyło w Katyniu, ale poza pewną ogólną wiedzę się nie wychodziło. Leszek - co innego. On miał wszystko przemyślane, poukładane w głowie w taki nowoczesny sposób. Nie sentymentalny, tylko właśnie polityczny" - wspominała w rozmowie z Piotrem Głuchowskim i Marcinem Kowalskim.