Narodziny Charliego Mansona
"Colonel Scott był postawnym, przystojnym mężczyzną, który przepadał za nieprzyzwoitymi rozrywkami. Był wygadany, a piętnastoletnia Kathleen Maddox okazała się doskonałą ofiarą - wyjątkowo podatną na jego uwodzicielski czar. (...) Potańczyli trochę, podsunął dziewczynie kilka drinków - prawdopodobnie wtedy Kathleen po raz pierwszy spróbowała alkoholu".
Wiosną 1934 roku Kathleen odkryła, że jest w ciąży. Kiedy wyznała to Scottowi, ten stwierdził, że musi wyjechać. Dziewczyna zasługiwała na coś więcej i pragnęła ślubu. Pragnęła kogoś, kto zaopiekowałby się nią i dzieckiem, dałby maleństwu własne nazwisko.
21 sierpnia wystawiono akt ślubu Williama Mansona i Kathleen. Wiek pana młodego odnotowano poprawnie - miał dwadzieścia pięć lat. Kathleen naciągnęła nieco fakty i podała, że ma dwadzieścia jeden lat. W rzeczywistości miała zaledwie piętnaście lat.
12 listopada 1934 roku urodziła zdrowego chłopca w Szpitalu Ogólnym w Cincinnati. Niemowlę otrzymało imiona Charles Milles na cześć dziadka.
Kathleen kochała syna, ale kiedy skończyła szesnaście lat, zaczęła się bardziej oddawać rozrywkom niż małżeństwu i macierzyństwu. Coraz częściej nocami wychodziła z domu bez męża. William Manson miał szczerze dość rozrywkowej żony. 30 kwietnia 1937 roku sąd przyjął jego wniosek o rozwód po zaledwie dwóch i pół roku małżeństwa.
1 sierpnia 1939 roku Kathleen i jej przyjaciółka Julia beztrosko spędzały czas na oglądaniu wystaw sklepowych i plotkowaniu. Nadarzyła się okazja, by zarobić trochę pieniędzy na drodze przestępstwa. Kathleen uległa pokusie. Była to spontaniczna decyzja, która w kolejnych dziesięcioleciach XX wieku miała zaważyć na losie wielu osób, a nawet przesądzić o ich życiu.
Po nieudanej napaści i rabunku, w której brali udział: Kathleen, jej brat i koleżanka całej trójce zostały postawione zarzuty. Dostała wyrok pięciu lat więzienia za rozbój bez użycia broni. Czteroipółletni Charlie, który od pewnego czasu dorastał bez ojca, teraz przez pięć lat miał pozostawać także bez opieki matki.