Sędzia Beata Morawiec. Prokuratura reaguje na decyzję Izby Dyscyplinarnej SN
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego orzekła w poniedziałek, że sędzia Beata Morawiec nie zostanie pozbawiona immunitetu. Decyzję negatywnie oceniła prokuratura. "Błędne orzeczenie, które uniemożliwia procesową weryfikację prokuratorskich ustaleń" - napisano w oświadczeniu.
Zdaniem Prokuratury Krajowej "warunkiem niezawisłości i niezależności sądów oraz szacunku i zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości jest sprawowanie godności sędziego przez osoby, które pozostają poza wszelkimi podejrzeniami". W przesłanym Polskiej Agencji Prasowej oświadczeniu przekazano, że decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego ws. uchylenia immunitetu sędzi Beacie Morawiec "temu zagraża".
"Uniemożliwia procesową weryfikację prokuratorskich ustaleń dowodowych wobec sędzi, która według prokuratury dopuściła się przestępstwa przywłaszczenia środków publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nadużycia uprawnień i przyjęcia korzyści majątkowej" - napisała w komunikacie prokuratura.
Podkreślono, że orzeczenie Izby jest prawomocne, a prokuratura nie ma możliwości zaskarżenia go. "Błędne orzeczenie skutkujące brakiem procesowej weryfikacji zarzutów wobec sędzi może podważać zaufanie do wymiaru sprawiedliwości w innych rozstrzyganych przez nią sprawach, będąc obciążeniem dla samej sędzi" - czytamy w oświadczeniu.
Zobacz też: Sprawa sędzi Beaty Morawiec. Prof. Ewa Łętowska ostro: "to jest bezprzykładny skandal"
Sędzia Beata Morawiec. "Może wrócić do orzekania"
Decyzja ws. immunitetu sędzi Beaty Morawiec zapadła niemal jednogłośnie. Odrębne zdanie złożył jeden z trzech sędziów Izby Dyscyplinarnej SN - przewodniczący składu sędzia Jan Majchrowski.
- Sąd uznał, że zgromadzone dowody są niewystarczające - poinformował w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Izby Piotr Falkowski. Prokuratura twierdzi, że Morawiec miała przywłaszczyć środki publiczne, działać na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz nadużyć swoich uprawnień i przyjąć korzyści majątkowe. Sędzia Beata Morawiec zaprzecza oskarżeniom.
Sprawę skomentował już obrońca sędzi. - Sędzia Beata Morawiec zareagowała wielką radością. Może wrócić do orzekania. To bardzo dobry sędzia, który wraca do pracy - podkreślił na antenie TVN24 mec. Radosław Baszuk.
Michał Wójcik o orzeczeniu ws. sędzi Morawiec: to jest kompromitacja
Decyzję Izby Dyscyplinarnej SN ocenił we wtorek także minister w KPRM Michał Wójcik. Polityk oznajmił, że sędziowie "zrobili szkodę" sędzi Morawiec.
- Ona dla własnego interesu powinna być zainteresowana tym, żeby w czasie jawnej rozprawy oczyścić się z tych poważnych zarzutów - powiedział minister Wójcik.
Dodał, że jego zdaniem sędziowie mogli wydać orzeczenie "bojąc się presji". - To jest kompromitacja tak naprawdę, takie rozstrzygnięcie - stwierdził członek Solidarnej Polski.