Schetyna liczy na Lubnauer i drwi z Petru. "Chłopaki nie płaczą"
Grzegorz Schetyna ma nadzieję, że nowa liderka Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer nie wycofa się z ustaleń dotyczących współpracy. Szef Platformy przyznał, że współczuje Ryszardowi Petru. - On jest twardym graczem. Chłopaki nie płaczą, musi się pozbierać - oznajmił.
W rozmowie w "Faktach po Faktach" TVN24 szef Platformy Obywatelskiej poinformował, że umówił się na rozmowę z Katarzyną Lubnauer. - Musimy odsunąć to, co nas różni i naprawdę szukać tego, co jest wspólne - powiedział Schetyna. Zdaniem lidera PO partie powinny porozumieć się co do kandydatów na prezydentów, wiceprezydentów i tworzenia koalicji w sejmikach.
Schetyna podtrzymuje zdanie, że Rafał Trzaskowski jest "najlepszym kandydatem opozycyjnym na prezydenta Warszawy".
Zapytany o Ryszarda Petru, przyznał że mu współczuje. - Przewodniczący Petru zakładał partię, jeszcze do niedawna jego nazwisko było w nazwie tej partii. To zawsze są trudne chwile, ale po tym się poznaje dojrzałość polityka i wierzę, że na pewno odnajdzie się w polityce w przyszłości - ocenił Schetyna.
Zobacz ostatni odcinek programu "Kto nami rządzi?" z Katarzyną Labnauer