Saryusz-Wolski: żółta kartka dla rządu za przygotowania do UE
Istnieją bardzo istotne zagrożenia dla
wykorzystania unijnych funduszy i dobrego początku naszego
członkostwa w Unii Europejskiej - powiedział były szef UKIE Jacek
Saryusz-Wolski podczas posiedzenia Rady Krajowej PO.
"Platforma Obywatelska powinna podnieść w tej sprawie alarm" -
podkreślił.
17.01.2004 | aktual.: 17.01.2004 14:00
Saryusz-Wolski został w sobotę rekomendowany na członka Zarządu Krajowego PO. Miałby odpowiadać za sprawy międzynarodowe.
"Tak jak za obronę Nicei należy się polskiemu rządowi pochwała, tak za przygotowanie nas do wczesnej fazy członkostwa w UE należy mu się żółta, jak nie czerwona kartka" - powiedział były szef UKIE.
Zaznaczył, że od 17 dni, czyli od początku roku Polska powinna móc korzystać z unijnych funduszy, lecz tak się nie dzieje.
Wskazał na opóźnienia administracyjne w zakresie przygotowań instytucjonalnych, legislacji i procedur, niedostatek informacji, szkoleń, kadry i funduszy dla wsparcia najsłabszych samorządów. Do poprawy są też systemy informatyczne - powiedział.
"Potrzebne jest przygotowanie zarządzania kryzysowego, a Platforma powinna ogłosić stan wyjątkowy jeśli chodzi o przygotowanie do korzystania z unijnych funduszy" - podkreślił Saryusz-Wolski.
Dodał, że PO musi być partią nie tylko proeuropejską, ale także "eurokompetentną".
