Sri Lanka - Indie - Szwajcaria, 2009 r.
Wojna na Sri Lance trwała 26 lat i kosztowała życie około 70 tys. ludzi. Najbardziej krwawa okazała się być ostatnia odsłona tego konfliktu. W 2009 roku lankijskie wojsko chciało raz na zawsze zmiażdżyć separatystów z organizacji Tamilskie Tygrysy - nawet za cenę życia cywilów. Według ONZ, siły rządowe ostrzeliwały strefy bezpieczeństwa i szpitale. Rebeliantów oskarża się z kolei o używanie niewinnych ludzi jako żywych tarcz. Każdego dnia ginęły setki ludzi, a ONZ informowało o "krwawej łaźni".
Na całym świecie protestowali Tamilowie, obawiający się o bliskich, którzy zostali na wyspie. 12 lutego 2009 roku przed siedzibą Narodów Zjednoczonych w Genewie podpalił się 26-letni Tamil, by zaprotestować przeciw sytuacji na Sri Lance. W ciągu następnych miesięcy co najmniej 10 Tamilów w Indiach również dokonało samospalenia.
Wojna na Sri Lance zakończyła się w maju 2009 roku.
Na zdjęciu: chłopiec ranny podczas ostrzału na Sri Lance.
("The Hindu", wikipedia, PAP, Reuters / mp)