Zaginął śmigłowiec z 22 osobami na pokładzie. Trwa akcja poszukiwawcza
Śmigłowiec Mi-8 z 22 osobami na pokładzie zaginął w sobotę tuż po starcie. Do zdarzenia doszło w pobliżu wulkanu Waczkażec na południu Półwyspu Kamczackiego na wschodzie Rosji – poinformowała agencja AP. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa.
Na pokładzie znajdowało się 19 pasażerów i trzech członków załogi - powiedział w oświadczeniu wideo gubernator Kraju Kamczackiego Władimir Sołodow. Śmigłowiec wystartował z miejsca położonego w pobliżu wulkanu Waczkażec i leciał do wsi Nikołajewka, ale nie dotarł do celu - przekazała rosyjska Federalna Agencja Transportu Lotniczego (Rosawiacja).
Stacja CNN podała, powołując się na rosyjskie media, że na trasie lotu panowały złe warunki pogodowe, co mogło ograniczyć widoczność. Służby ratunkowe powiadomiły, że załoga samolotu nie zgłaszała usterek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmigłowce poszukiwacze przeszukują okolicę, w której po raz ostatni na radarach był widziany Mi-8. Trwa też przeczesywanie terenu w okolicy rzeki Bystraja, nad którą miał przelatywać zaginiony samolot. Federalna Agencja Transportu Lotniczego Rosaviatsiya poinformowała, że wysłano inny śmigłowiec Mi-8 w celu poszukiwania zaginionego samolotu.
Mi-8 to dwusilnikowy śmigłowiec zaprojektowany w latach 60., często używany w rosyjskim transporcie lotniczym.
Prokuratura wszczęła dochodzenie
Prokuratura Transportu Kamczatki wszczęła dochodzenie w sprawie przestrzegania przepisów bezpieczeństwa lotów w związku z incydentem.
Ponadto Departament Śledczy Transportu Kamczatki Wschodniego Międzyregionalnego Komitetu Śledczego Rosji prowadzi dochodzenie na podstawie artykułu 263 rosyjskiego kodeksu karnego (naruszenie zasad bezpieczeństwa operacji transportu lotniczego).
Źródło: Rosaviatsiya, CNN
