kamczatka

Amerykańska Służba Geologiczna (USGS) podała w sobotę, że u wschodnich wybrzeży półwyspu Kamczatka na rosyjskim Dalekim Wschodzie wystąpiło trzęsienie ziemi o sile 7,4 w skali Richtera.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy ze środy na czwartek. Dowódcy krajów NATO spotkają się w sprawie Ukrainy, a premier Izraela Benjamin Netanjahu napisał list do prezydenta Emmanuela Macrona, dotyczący zapowiedzi uznania przez Francję państwowości Palestyny. Tymczasem rurociąg "Przyjaźń" wznowił działalność, a na Kamczatce doszło do kolejnego trzęsienia ziemi.

Wulkan Kraszeninnikowa na Kamczatce wybuchł po raz pierwszy od 600 lat. Naukowcy sugerują, że erupcja może być związana z niedawnym trzęsieniem ziemi o sile 8,8 w Rosji.

Baza Floty Oceanu Spokojnego Rosji na Kamczatce, gdzie stacjonuje większość rosyjskich okrętów podwodnych o napędzie atomowym, została uszkodzona w wyniku tsunami. Fala w środę uderzyła w pacyficzne wybrzeże Rosji – poinformował The Telegraph.

- Na Kamczatce mamy styk dwóch wielkich płyt tektonicznych. Jedna wciska się w drugą i co pewien czas dochodzi do bardzo silnych wstrząsów. Najgroźniejszym skutkiem tego trzęsienia ziemi jest bez wątpienia fala tsunami, która początkowo sięgnęła pięciu metrów wysokości - mówi Wirtualnej Polsce Jerzy Żaba, profesor nauk geologicznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

- Na plażach i terenach przybrzeżnych na całej wyspie są tabliczki ostrzegające przed tsunami i strefą potencjalnego zagrożenia. To zagrożenie jest tu doskonale znane - mówi Wirtualnej Polsce Michał Kolanko, polski dziennikarz, który przebywa na Hawajach od ponad tygodnia.

Członkowie rosyjskiej ekspedycji geografów przeżyli fale tsunami, które uderzyły w Wyspy Kurylskie po silnym trzęsieniu ziemi u wybrzeży Kamczatki. Fale zmyły teren, na którym przebywała grupa badawcza. Ludzie przeżyli, uciekając na wzgórza.

Fale tsunami o wysokości do 5 metrów uderzyły w Siewiero-Kurilsk po trzęsieniu ziemi u wybrzeży Kamczatki. Woda zalała port i przetwórnię ryb, ale nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.

Tsunami, wywołane potężnym trzęsieniem ziemi na dalekim wschodzie Rosji, uderzyło w USA. Pierwszym miejscem, do którego dotarły fale, była Alaska. Woda dotarła również na Hawaje.

Agencja Reutera powołując się na służby geofizyczne Rosyjskiej Akademii Nauk, przekazała, że po trzęsieniu ziemi o magnitudzie 8,8, do którego doszło w środę u wschodnich wybrzeży Kamczatki, wystąpiło 30 wstrząsów wtórnych.

Potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 8.8 u wybrzeży Kamczatki wywołało tsunami na Pacyfiku. Zagrożonych jest wiele terenów, m.in. wschód Rosji, zachodnie wybrzeże USA i Japonia. Na drodze żywiołu zarządzono ewakuację, ludzie uciekają w panice.

Rejon Siewiero-Kurilsk, położony na południowym krańcu rosyjskiego Dalekiego Wschodu na Półwyspie Kamczatka, ogłosił stan wyjątkowy po trzęsieniu ziemi i tsunami – poinformowała państwowa agencja TASS.

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 nawiedziło w środę w nocy polskiego czasu wschodnie wybrzeża Kamczatki. Nadeszła po nim fala tsunami, której wysokość oceniono na 3-4 metry. Amerykańska Służba Geologiczna ostrzegła, że może ono dotknąć nie tylko wybrzeży Rosji, ale również Japonii oraz całego zachodniego wybrzeża USA i Hawajów. Pierwsze fale dotarły już do wybrzeży Hawajów i Japonii.

W niedzielę na wschód od wybrzeży Kamczatki, na rosyjskim Dalekim Wschodzie, doszło do dwóch silnych trzęsień ziemi – poinformował niemiecki instytut geologiczny GFZ. Pierwsze miało siłę 6,6, a drugie 7,4 w skali magnitudy. Wydano ostrzeżenie o możliwym tsunami.

Wszystkie osoby na pokładzie helikoptera Mi-8, który zaginął w sobotę na Kamczatce, zginęły - poinformowały służby ratunkowe. "W tej chwili odnaleziono już 17 ciał, poszukiwania trwają" - podaje Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

Śmigłowiec Mi-8 z 22 osobami na pokładzie zaginął w sobotę tuż po starcie. Do zdarzenia doszło w pobliżu wulkanu Waczkażec na południu Półwyspu Kamczackiego na wschodzie Rosji – poinformowała agencja AP. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa.

Władze na rosyjskiej Kamczatce ostrzegają przed zwiększonym zagrożeniem dla ruchu lotniczego. Wszystko przez erupcję wulkanu. Szywiełucz wybuchł we wtorek rano i spowodował powstanie wysokiej na dziesięć kilometrów chmury popiołu.

Wulkan Bezimienny, który w piątek rano wybuchł na Kamczatce, wyrzucił kolumnę popiołu na wysokość ponad pięciu kilometrów - podaje główny departament rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w regionie. Według agencji na terenie wulkanu nie ma grup turystycznych.

Na południu Kamczatki w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej doszło do trzęsienia ziemi o sile 6,1. Rosyjska agencja RIA Nowosti podała, że trzęsienie było podwójne, a drugie z nich - silniejsze.

Na Kamczatce zaczął wybuchać wulkan Kluczewska Sopka, to najwyższy szczyt na półwyspie w azjatyckiej części Rosji. Oprócz tego obudził się też nieodległy wulkan Szywiełucz.