Samolot z prezydentem nie mógł wylądować. Nagła zmiana planów
Samolot z prezydentem Andrzejem Dudą na pokładzie nie mógł wylądować w Gdyni. Po czterech próbach pilot zawrócił do Warszawy.
Problemy z lądowaniem samolotu z Andrzejem Dudą na pokładzie
Prezydent Andrzej Duda miał w czwartek odwiedzić Centrum Operacji Morskich oraz 3. Flotyllę Okrętów w Gdyni. W trakcie wizyty prezydent miał zapoznać się z aktualną oceną bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim.
Plany pokrzyżowała jednak pogoda. Prezydencki samolot musiał zawrócić do Warszawy. Informacje o tym, że maszyna szykuje się do lądowania na lotnisku zapasowym w Gdańsku, nie potwierdziły się.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
- Niestety warunki pogodowe uległy wyraźnemu pogorszeniu. Delegacja pana prezydenta była w drodze na miejsce. Nad portem lotniczym Kosakowo w Gdyni wykonywała czterokrotne podejście do lądowania. Decyzją pilota samolot zawrócił do Warszawy ze względu na warunki atmosferyczne - powiedział w Gdyni szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.
- Ze względu na prowadzone na Morzu Bałtyckim rosyjskie ćwiczenia, Prezydentowi bardzo zależy na odebraniu na miejscu raportu od dowódców na temat sytuacji bezpieczeństwa na morzu, dlatego kolejna wizyta prezydenta odbędzie się niezwłocznie, w najbliższym możliwym czasie - dodał Siewiera.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami z gradem dla części województwa pomorskiego. Potężne chmury i ulewy widoczne były m.in. w Jastarni.
Doszło także do groźnych incydentów. W Rozewiu na Pomorzu piorun uderzył w grupę ludzi, raniąc dwóch mężczyzn.
Rosyjskie ćwiczenia na Bałtyku
W środę Marynarka Wojenna Rosji rozpoczęła ćwiczenia na Morzu Bałtyckim z udziałem m.in. 30 okrętów i 30 statków powietrznych.
"Na bieżąco i wnikliwie monitorujemy sytuację na Morzu Bałtyckim; Siły Zbrojne RP współpracują z partnerami z NATO" - poinformowało PAP Ministerstwo Obrony Narodowej, pytane o doniesienia medialne o rozpoczęciu ćwiczeń rosyjskiej marynarki wojennej na Morzu Bałtyckim.
Prezydent Andrzej Duda miał mówić w Gdyni nie tylko o tych ćwiczeniach, ale o incydencie na granicy, gdzie dwa białoruskie śmigłowce na kilka minut wleciały w polską przestrzeń powietrzną.
Czytaj więcej:
![Wypowiedzią o Braunie Jacek Sasin podarował KO przedwczesny gwiazdkowy prezent [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/YWQwOWFmdjYwFTlkaRZ7I3NNbT4vT3V1JFV1dWlebGcpWCk-KggrMiEYYTA0GCk2JgdhJypCOCc4WDlmaQkwJCEbLi5pCDQ1NBNgYXRUOGA0R316cws4YXxDLTZ_QGFvZEFiZiBUOjY1R3Y2IFRrdSw)
