Bałtyk w centrum uwagi. MON wydaje komunikat

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

"Na bieżąco i wnikliwie monitorujemy sytuację na Morzu Bałtyckim; Siły Zbrojne RP współpracują z partnerami z NATO" - poinformowało PAP Ministerstwo Obrony Narodowej, pytane o doniesienia medialne o rozpoczęciu ćwiczeń rosyjskiej marynarki wojennej na Morzu Bałtyckim.

W środę agencja Reutera, powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony, poinformowała o rozpoczęciu ćwiczeń rosyjskiej marynarki wojennej na Morzu Bałtyckim. W morze wypłynęło 30 okrętów. W ćwiczeniach bierze udział także 30 samolotów i sześć tysięcy żołnierzy.

Rosyjski resort obrony przekazał, że od 2 sierpnia na Morzu Bałtyckim przeprowadzane są - pod kierownictwem naczelnego dowódcy Sił Morskich admirała Nikołaja Jewmienowa - ćwiczenia "Tarcza oceaniczna 2023". Celem manewrów jest - według oficjalnego komunikatu - "weryfikacja zdolności floty wojennej do obrony interesów narodowych Rosji na ważnym operacyjnie obszarze". Nie podano daty zakończenia manewrów.

Jednocześnie wciąż jest głośno o naruszeniu przez Białoruś polskiej przestrzeni powietrznej. We wtorek przed południem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zapewniało, że polskie systemy radiolokacyjne nie odnotowały naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. W tym samym czasie w mediach społecznościowych i w sieci pojawiły się zdjęcia Mi-8 i Mi-24 krążących nad Białowieżą.

Jednak po ponad 10 godzinach MON poinformował w komunikacie, że śmigłowce białoruskie realizowały szkolenie w pobliżu granicy. Zaznaczono przy tym, że "o szkoleniu strona białoruska informowała wcześniej stronę polską". "Przekroczenie granicy miało miejsce w rejonie Białowieży na bardzo niskiej wysokości, utrudniającej wykrycie przez systemy radarowe" przekazał MON.

źródło: PAP / WP Wiadomości