ŚwiatSamolot rozbił się na lotnisku Los Angeles

Samolot rozbił się na lotnisku Los Angeles

Dwusilnikowy, mały samolot pasażerski rozbił się w pobliżu lotniska Long Beach Airport obsługującym Los Angeles. Zginęło pięć osób - podaje serwis internetowy ABC7.com.

16.03.2011 | aktual.: 16.03.2011 20:25

Jak poinformowali przedstawiciele lotniska, samolot Beechcraft King Air rozbił się zaraz po starcie i stanął w płomieniach, jednak strażakom szybko udało się ugasić ogień. Maszyna miała lecieć do Salt Lake City.

Jak informuje ABC7, na pokładzie samolotu było sześć osób. Pięć zginęło na miejscu, szósta została przewieziona do szpitala - jej stan nie jest znany.

Nie wiadomo jakie były przyczyny katastrofy. Samolot należał do jednej z korporacji z siedzibą w Los Angeles. Wszczęto oficjalne śledztwo, które ma ustalić dokładne okoliczności zdarzenia.

Beechcraft King Air to dwusilnikowy mały samolot biznesowy, który może na swój pokład zabrać do 12 osób.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (66)