Sąd zdecydował ws. Telewizji Republiki. Lawina komentarzy z PiS
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję KRRiT o przyznaniu koncesji dla Telewizji Republika i wPolsce24. Wyrok nie jest prawomocny, a sprawa może trafić do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Decyzja wywołała lawinę komentarzy polityków PiS.
Co musisz wiedzieć?
- Decyzja WSA: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję KRRiT z 21 czerwca 2024 r., przyznającą koncesje Telewizji Republika i wPolsce24 na multipleksie MUX-8.
- Możliwość odwołania: KRRiT ma 30 dni na złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego od dnia doręczenia wyroku z uzasadnieniem.
- Kontrowersje wokół koncesji: Decyzja o przyznaniu koncesji wzbudzała kontrowersje, m.in. z powodu zignorowania negatywnej opinii ekonomicznej.
Jakie są konsekwencje decyzji WSA?
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję KRRiT, która przyznała koncesje Telewizji Republika i wPolsce24. Wyrok ten nie jest prawomocny, co oznacza, że KRRiT może złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. "Do czasu prawomocnego zakończenia postępowania, koncesje Telewizji Republika i wPolsce24 nadal obowiązują" – podkreślił Maciej Świrski, szef KRRiT.
Co dalej z koncesjami dla Telewizji Republika i wPolsce24?
Jeśli KRRiT zdecyduje się na złożenie skargi do NSA, proces może potrwać nawet dwa lata. W przypadku utrzymania wyroku WSA, przewodniczący KRRiT będzie musiał ponownie przeprowadzić postępowanie koncesyjne. - Jeżeli skarga nie zostanie wniesiona lub NSA utrzyma ten wyrok w mocy, należy spodziewać się, że dojdzie do uchylenia decyzji udzielającej koncesji - wyjaśnił radca prawny Wojciech Szymczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poseł PiS skłamał w studiu telewizyjnym. Wszystko pokazało nagranie
Jakie były kontrowersje wokół przyznania koncesji?
Decyzja o przyznaniu koncesji dla Telewizji Republika i wPolsce24 od początku budziła kontrowersje. - Podczas podejmowania tej decyzji zignorowano opinię departamentów merytorycznych m.in. departamentu finansowego KRRiT – powiedział prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT. Wskazywał on na brak wystarczających środków finansowych przez Telewizję Republika, co było jednym z powodów negatywnej opinii ekonomicznej.
"Władza boi się odpowiedzialności i boi się prawdy"
Na wyrok zareagowali politycy PiS, którzy stanęli w obronie Telewizji Republiki i wPolityce.
"Jeżeli polityk w todze chce zniszczyć uznaniowo w interesie Tuska i Trzaskowskiego polskie firmy medialne moim zdaniem - dyscyplinarka i odpowiedzialność osobista finansowa z majątku! Przyjdzie czas, że kastę rozliczymy. Myślą, że są bezkarni. Bardzo się mylą!" - napisał Janusz Kowalski na platformie X.
"Ta władza boi się odpowiedzialności i boi się prawdy. Wiedzą, że kłamią każdego dnia. Telewizja Republika stała się podstawowym kanałem informacyjnym dla większości Polaków. Telewizja wPolsce pokazuje i oświetla różne sprawy w taki sposób, że nie zobaczycie tego w stacjach, takich jak TVN czy TVP. Nie chodzi tak naprawdę o koncesję dla telewizji Republiki czy telewizji wPolsce, tu chodzi o naszą wolność. Nie pozwólmy z Polski zrobić drugiej Białorusi" - stwierdził Mateusz Morawiecki
"Próbują cenzurować, uciszać, zagłuszać wszystkie krytyczne głosy. Ale nas jest więcej. Razem ich pokonamy" - twierdzi Paweł Jabłoński.
"Mamy do czynienia z zamachem na wolność mediów i wolność słowa. Wariant rumuński w Polsce już jest. Okażmy swój sprzeciw na sobotnim marszu! Murem za wolnymi mediami!" - pisze Jan Kanthak w serwisie X.