Sąd Najwyższy skierował pytania prejudycjalne do TSUE
Sąd Najwyższy skierował pytania prejudycjalne do TSUE. Chodzi o sędziów powołanych w przeszłości oraz wpływ KRS. SN wnioskował o zastosowanie w sprawie tych pytań trybu przyspieszonego.
- Sąd Najwyższy skierował pytania prejudycjalne do TSUE
- Pytania dotyczą sędziów, którzy zostali powołani przez Radę Państwa PRL
- Pojawił się również wątek Krajowej Rady Sądownictwa
O sprawie poinformował Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN. Izba Cywilna podjęła decyzję na posiedzeniu w składzie jednoosobowym sędziego Kamila Zaradkiewicza, rozpatrując sprawę o zapłatę. Zadano siedem pytań prejudycjalnych do TSUE. Pojawił się również wniosek o zastosowanie przez TSUE w tej sprawie trybu przyspieszonego.
Jak czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie SN, pytania dotyczą m.in. tego, "czy sądem niezawisłym i bezstronnym oraz mającym odpowiednie kwalifikacje w rozumieniu prawa UE jest organ, w którym zasiada osoba powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego przez polityczny organ władzy wykonawczej państwa o totalitarnym, niedemokratycznym, komunistycznym systemie władzy - Radę Państwa PRL".
Pytania dotyczą również funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa. Wątpliwości budzi to, czy sądem niezawisłym i bezstronnym jest organ, w którym zasiada osoba powołana "z rażącym naruszeniem przepisów konstytucyjnych państwa członkowskiego UE".
Zobacz też: Andrzej Duda miał nie wiedzieć, że jest nagrywany. "Infantylny"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl