Sąd: Bush nie ma prawa więzić "wrogiego bojownika"


Federalny sąd apelacyjny w USA orzekł, że prezydent George W. Bush nie ma uprawnień, by przetrzymywać na amerykańskim terytorium przez czas
nieokreślony "wrogiego bojownika" bez przedstawienia mu zarzutów.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Sprawa dotyczy Katarczyka Alego al-Marriego, jedynej osoby przetrzymywanej na terytorium USA jako "wrogi bojownik". Sąd nakazał zwolnienie go z aresztu wojskowego.

Nie oznacza to jednak, że powinien odzyskać wolność - zastrzegł sąd. - Jak wszyscy oskarżeni o działalność terrorystyczną w tym kraju Ali al-Marri może stanąć przed sądem cywilnym i - jeśli jego wina zostanie dowiedziona - zostać surowo ukarany. Rząd nie ma jednak prawa przetrzymywać go bezterminowo w areszcie wojskowym.

W Stanach Zjednoczonych wojsko nie ma prawa zatrzymywać i więzić cywilów, a tym mniej przez czas nieokreślony - podkreślił sąd. - Usankcjonowanie decyzji prezydenta zlecającej zatrzymanie i bezterminowe przetrzymywanie cywilów - nawet jeśli prezydent nazywa ich "wrogimi bojownikami" - miałoby katastrofalne konsekwencje dla konstytucji i dla kraju.

41-letni Marri, który przybył do USA 10 września 2001 r. z żoną i pięciorgiem dzieci, został zatrzymany trzy miesiące później w związku z podejrzeniami o oszustwo przy użyciu karty bankowej. W lipcu 2003 r. prezydent uznał go jednak za "wrogiego bojownika" i polecił przeniesienie do aresztu wojskowego. Od tego czasu przebywa tam bez przedstawienia mu zarzutów.

Marri zwrócił się w tej sprawie ze skargą do sądu federalnego. Rząd amerykański wnosił o oddalenie skargi, twierdząc, że Marriego obejmuje ustawa z ubiegłego roku dotycząca osób podejrzanych o terroryzm, przyjęta ze względu na więźniów z Guantanamo. Zakazuje ona podejrzanemu występowania do sądu cywilnego, zanim nie zostanie on osądzony przez sąd wojskowy.

Nowa ustawa nie dotyczy pana Alego al-Marriego. Prezydent nie ma uprawnień, by nakazywać armii aresztowanie i bezterminowe przetrzymywanie Marriego - uznał sąd apelacyjny w Richmond.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zgubił dowód, dostał pismo. Oszust kupił auto na jego dane
Zgubił dowód, dostał pismo. Oszust kupił auto na jego dane
Kaczyński pojawi się w prokuraturze. Wraca sprawa wyborów kopertowych
Kaczyński pojawi się w prokuraturze. Wraca sprawa wyborów kopertowych
Po latach ujawnili korespondencję. Nie wahała się krytykować papieża
Po latach ujawnili korespondencję. Nie wahała się krytykować papieża
Fałszywy alarm w Przemyślu. "Zawału przez was dostałem"
Fałszywy alarm w Przemyślu. "Zawału przez was dostałem"
Nominat Trumpa rezygnuje po ujawnieniu SMS-ów o "nazistowskiej żyłce"
Nominat Trumpa rezygnuje po ujawnieniu SMS-ów o "nazistowskiej żyłce"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Majątek Karola Nawrockiego. Co się stało z mieszkaniem pana Jerzego?
Majątek Karola Nawrockiego. Co się stało z mieszkaniem pana Jerzego?
Delegacja z Izraela nie odwiedzi ECS w Gdańsku. "Wizyta nie była częścią programu"
Delegacja z Izraela nie odwiedzi ECS w Gdańsku. "Wizyta nie była częścią programu"
Podmuch ciepła nad Polską. Na termometrach kilkanaście stopni
Podmuch ciepła nad Polską. Na termometrach kilkanaście stopni
Samochody za miliony dla Kancelarii Prezydenta. Jest przetarg
Samochody za miliony dla Kancelarii Prezydenta. Jest przetarg
Trójka cudzoziemców ubiega się o azyl po koncercie Maksa Korża
Trójka cudzoziemców ubiega się o azyl po koncercie Maksa Korża
Dramat pod Ostrowem. Ojciec i syn więzili 72-letnią kobietę
Dramat pod Ostrowem. Ojciec i syn więzili 72-letnią kobietę