Siedemnaście wyjazdów podczas jednego dyżuru
Przemysław Kaczmarek i Bogdan Nasłaniec jeżdżą razem już od 14 lat. Ich rekord to 17 wyjazdów do pacjentów podczas jednego dyżuru. -Adrenalina jest przez cały czas. Szczególnie kiedy pada hasło: potrącone lub nieprzytomne dziecko - przyznaje Nasłaniec.
Ratownicy to także świetni kierowcy. Muszą jak najszybciej dojechać do pacjenta i bezpiecznie dotrzeć z nim do szpitala.
Dla nich to codzienność, dla ich rodzin każdy dzień pracy ratownika medycznego to gotowy scenariusz na film sensacyjny.