Są nowe doniesienia po wybuchu na lotnisku na Białorusi [RELACJA NA ŻYWO]

Dziękujemy za dziś. Śledź najważniejsze wydarzenia z Ukrainy w naszej nowej relacji.

- Kijów jest dziś stolicą wolności, jest najbardziej na wschód wysuniętą twierdzą całej wolnej Europy. To miejsce, które powinien odwiedzić każdy z liderów wolnego świata - powiedział premier Mateusz Morawiecki w niedzielnym podcaście.

Minister obrony Hanno Pevkur w niedzielę spotkał się w Kijowie z ministrem obrony Ukrainy Ołeksijem Reznikowem i zapowiedział kolejny pakiet pomocy wojskowej, na który tym razem składa się broń i sprzęt dla Sił Operacji Specjalnych - poinformowała służba prasowa ukraińskiego rządu.

Jak informuje białoruska niezależna grupa obserwacyjna "Hajun", rosyjski samolot wczesnego ostrzegania A-50 został zaatakowany przez partyzantów na lotnisku pod Mińskiem za pomocą dwóch dronów. Według grupy, organizatorzy akcji są już bezpieczni poza granicami Białorusi.

Do sieci trafiło nagranie, na którym widać przerażonego rosyjskiego żołnierza, który chwilę wcześniej został schwytany przez ukraińskie wojsko. Gdy Ukraińcy założyli płaczącemu mężczyźnie ciepłą czapkę na głowę, usłyszeli słowa, których się nie spodziewali. Więcej w materiale WP.

Niemiecki minister obrony Boris Pistorius ogłosił w niedzielę, że umowy na uzupełnienie magazynów niemieckiej armii, a konkretnie haubic, które Berlin wysłał na Ukrainę w zeszłym roku, zostaną podpisane do końca marca, kilka miesięcy wcześniej niż pierwotnie planowano.

W niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski spotkał się w Kijowie z ministrem spraw zagranicznych królestwa Arabii Saudyjskiej księciem Faisalem bin Farhanem Al Saudem, który poparł pokojowy plan Ukrainy i zaoferował pakiet pomocy humanitarnej w wysokości 400 ml USD.

"W dziewiątą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę i zajęcia Krymu, potwierdzamy nasze poparcie dla Ukrainy, która broni swojej suwerenności, integralności terytorialnej i niepodległości. Krym to Ukraina" - napisał w niedzielę na Twitterze rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.

Polskie systemy przeciwlotnicze sprawdzają się w najtrudniejszych warunkach. W walkach o Bachmut trzymają rosyjskie lotnictwo frontowe daleko od miasta. Dzięki temu obrońcy mogą liczyć na chwilę oddechu. Więcej w materiale WP.

Wstrząsające nagranie z frontu. - Powiedzieli nam, że nie jesteście ludźmi… - mówi z płaczem do Ukraińców rosyjski żołnierz.

Według białoruskiego niezależnego dziennikarza Tadeusza Giczana, za wybuchy na wojskowym lotnisku pod Mińskiem odpowiadają partyzanci. Gdyby te doniesienia się potwierdziły, byłaby to najbardziej udana akcja dywersyjna od ubiegłego roku.

Władimir Putin zarzucił armię stertami obietnic. Większość z nich jest nierealna, jednak dyktator musiał rzucić wojskowym jakąś zachętę. Coraz bardziej brakuje mu żołnierzy, więc chce jakoś skusić "mięso armatnie". Więcej w materiale WP.

Według portalu Zerkalo.io w białoruskich Maczuliszczach słychać było odgłosy podobne do eksplozji. Taką informację przekazali portalowi czytelnicy. Twierdzili oni również, że w rejonie lotniska w ciągu dnia obserwowali obecność wojsk wewnętrznych (MSW) i milicji drogowej oraz innych struktur siłowych.

Powołując się na opozycyjną inicjatywę BYPOL, zrzeszającą byłych pracowników białoruskich struktur siłowych, Zerkalo.io i inne media niezależne piszą, że na lotnisku mógł zostać uszkodzony bazujący tam rosyjski samolot wczesnego ostrzegania A-50. Maszyna ta jest używana m.in. do rozpoznania ukraińskiej obrony powietrznej.

- Mam własną wizję tego, jak ta wojna powinna się zakończyć. Dopóki Rosja nie jest podzielona, dopóty będzie zagrażał nam ten szalony sąsiad i żadna wojna się nie zatrzyma. Chcę, abyśmy wszyscy o tym pamiętali - powiedział w niedzielę szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow, którego cytuje Ukrinform.

Zaznaczył, że wstrzymanie działań wojennych nie oznaczałoby końca wojny jako takiej, bo to już się zdarzało. - Pamiętamy, jak podpisano porozumienia Mińsk-1 i Mińsk-2. Teraz (Rosjanie-red.) twierdzą, że mieli jakiś plan. Nie mieli żadnego - podkreślił sekretarz RBNiO.

Na całym świecie odbywają się różnego rodzaju happeningi, które wyrażają wsparcie z walczącą Ukrainą. Jeden z nich zorganizował pewien Norweg w pojedynkę. Postanowił obudzić rosyjskich dyplomatów w Oslo. W sieci pojawiło się nagranie. Więcej w materiale WP.

Według lokalnych mediów w pobliżu wojskowego lotniska Maczuliszczy na Białorusi słyszano w niedzielę co najmniej dwa wybuchy. W wyniku eksplozji uszkodzony miał zostać m.in. rosyjski samolot transportowy. Przyczyna wybuchów nie jest na razie znana.

Maczuliszczy to jeden z największych portów lotniczych na Białorusi. Stacjonują tam m.in. rosyjskie myśliwce MiG-31.

- Alaksandr Łukaszenka próbuje prowadzić podwójną grę - z jednej strony popiera Rosję i pomaga jej w wojnie, z drugiej strony chce się promować jako potencjalny pośrednik, lecz żąda przy tym kapitulacji Ukrainy - mówi politolog Waler Karbalewicz.

Rosyjska niezależna telewizja Dożd dotarła do dokumentów, z których wynika, że ok. 400 dzieci wywiezionych przez Rosjan z Ukrainy trafiło do 24 domów dziecka w Rosji. W sierocińcach dzieci uczestniczą w "wojskowo-patriotycznych" zajęciach.

Zmobilizowani żołnierze z obwodu irkuckiego nagrali wiadomość do Władimira Putina, w której skarżą się na dramatyczne warunki służby. Rosjanie twierdzą, że są wysyłani na front bez odpowiedniego przygotowania, a ci, którzy odmawiają wykonywania rozkazów, są "zestrzeliwani przez dowódców z karabinów szturmowych".

Poruszające scena przed ambasadą Rosji w Berlinie. Słynna pielęgniarka z zakładów Azowstal w Mariupolu zaśpiewała ukraińską pieśń patriotyczną siedząc na wraku rosyjskiego czołgu.