Plaga na polskich drogach. Kontrole eliminują przeładowane pojazdy
Waga na drodze wielokrotnie podczas tej kontroli wskazywał przekroczenie dopuszczalnych norm. Inspektorzy z lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego musieli przerwać podróż dziewiętnastu przeładowanych samochodów dostawczych. Zostały one tymczasowo wycofane z dalszej jazdy. Kilka innych skontrolowanych pojazdów nie miało ważnych badań technicznych, a trzy jechały z uszkodzoną przednią szybą.
21.11.2022 | aktual.: 22.11.2022 10:25
Kontrole prowadzone były czwartek 17 listopada i piątek 18 listopada na trasie S3 koło Skwierzyny. Kontrolerzy nastawili się przede wszystkim na sprawdzenie małych ciężarówek, których dopuszczalna masa całkowita wynosi 3,5 tony. Inspekcja wymagała użycia specjalnej drogowej wagi, która pozwala sprawdzić tonaż pojazdu i od całkowitej wagi odjąć techniczne parametry maszyny użytej do transportu.
Drogowa waga wskazała aż 19 przeładowanych busów. Inspektorzy sprawdzali również ich stan techniczny. Dwa z nich nie miały ważnych wymaganych badań, a trzy miały uszkodzone szyby przednie.
Plaga na polskich drogach. Kontrole eliminują przeładowane pojazdy
Podczas dwudniowej akcji kontrolnej w Lubuskiem, jak donosi portal pościgi.pl, zatrzymanych zostało pięć dowodów rejestracyjnych. Kierowcy, którzy przywozili w swoich dostawczakach nadmierne ciężary, muszą liczyć się z konsekwencjami. Zostali oni ukarani przez inspektorów transportu drogowego mandatami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto kierowcy musieli działać i naprawić swoje błędy. Przeładowane pojazdy nie wyruszą w dalszą drogę, jeśli nie zostaną odciążone. Kierowcy musieli pozbyć się części niewymiarowego ładunku.
Jazda z nadmiernym obciążeniem jest niebezpieczna. Może zakończyć się tragicznie.