Lodowisko na drodze DK32 do Zielonej Góry. Auta stoją w korku. Gdzie są drogowcy?
Niemiła niespodzianka zastała kierowców w poniedziałek, 27 lutego, jadących drogą z Krosna Odrzańskiego do Zielonej Góry. To nie jezdnia, ale lodowisko. Krośnieńska policja od rana wielokrotnie wzywała drogowców. Droga w okolicach Pławia do Zielonej Góry oraz w kilku innych miejscach jest tak oblodzona, że nie da się nie jechać. Samochody utknęły w korku, czekając na drogowców. Kierowcy ślizgają się po drodze jak po lodowisku. Nie ma możliwości jazdy. Na drodze utworzył się gigantyczny korek. Krośnieńska policja dostaje zgłoszenia o lodowisku na drodze od kierowców. – Od rana wielokrotnie informowaliśmy służby drogowe o oblodzonej drodze – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. Zdenerwowani kierowcy mówią o horrorze na drodze. – To sam lód, gdzie są drogowcy? – mówią oburzeni. Dodają, że przecież każdy widział prognozę pogody.