Zaczęło się od kliknięcia w link. Potem stracił blisko 6 tys. zł
Niemal 6 tys. zł stracił mieszkaniec gminy Michów, który podczas sprzedaży kurtki na portalu kliknął w przesłany przez nieznaną osobę link. 52-latek zalogował się na stronę fałszywej bankowości internetowej, podając login i hasło. Wkrótce zorientował się także, że stracił z konta blisko 6 tys. zł.
05.11.2024 | aktual.: 05.11.2024 12:37
52-letni mieszkaniec gminy Michów padł ofiarą internetowego oszustwa, które zakończyło się utratą niemal 6 tys. zł. Wszystko zaczęło się od próby sprzedaży kurtki za 90 zł na popularnym portalu sprzedażowym.
Po wystawieniu ogłoszenia z mężczyzną skontaktowała się osoba, która zaoferowała pomoc w sprzedaży poprzez rzekomą zamianę środków płatniczych na punkty. Oszust przesłał kod QR, który należało zeskanować.
Po nieudanej próbie zeskanowania kodu, mężczyzna otrzymał link do strony logowania bankowości online, która wyglądała jak oficjalna strona jego banku. Po zalogowaniu, podając swój login i hasło, stracił dostęp do swoich środków – z konta zniknęło blisko 6 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja ostrzega
Policja przestrzega przed klikaniem w podejrzane linki i skanowaniem przesyłanych kodów QR, zwłaszcza jeśli proszą nas o podanie danych logowania do konta bankowego. Oszuści, zdobywając dane dostępu, mogą dowolnie dysponować środkami na koncie, w tym wypłacać pieniądze.
Warto pamiętać, że w sprzedaży internetowej to my powinniśmy otrzymać pieniądze za produkt bezpośrednio na konto, bez konieczności logowania się przez podejrzane linki.