Dopadli oszusta w Lublinie. Jeszcze miał przy sobie pieniądze
Lubelscy policjanci zatrzymali 47-latka, który działał metodą "na policjanta". Mężczyzna wpadł po pościgu bezpośrednio po odebraniu pieniędzy od jednej z pokrzywdzonych. Policjanci udowodnili mu dwa przestępstwa. Łączne straty to 60 tysięcy złotych.
19.12.2023 11:52
Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci z Lublina zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu wpadli na trop oszusta. Jak ustalili mundurowi, miał on związek z przestępstwami na terenie Lublina. Oszust został zatrzymany na ul. Krężnickiej.
- Policjanci namierzyli 47-latka w piątek. Zatrzymanie było bardzo dynamiczne. Mężczyzna próbował uciekać samochodem. Uszkodził radiowóz i dwa inne pojazdy. Na szczęście nie udało mu się zbiec. Jak się okazało, kilka chwil wcześniej odebrał pieniądze od oszukanej emerytki, z którą spotkał się pod bankiem. Miał przy sobie 30 tysięcy złotych - relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie dwa przestępstwa. Mieszkanki Lublina straciły łącznie 60 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W obu przypadkach do emerytek zadzwonili przestępcy, którzy oświadczyli, że ich pieniądze są zagrożone. Oszuści nakłonili je do przekazania gotówki fałszywemu policjantowi. Pieniądze miały wrócić do seniorek po zakończeniu akcji - dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Źródło: lublin112.pl