14-latek wpadł do Wisły. Woda miała tylko 8 stopni
Strażnicy miejscy z patrolu rzecznego podjęli z Wisły przemarzniętego 14-latka. Chłopiec został przetransportowany na brzeg i przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego.
W miniony wtorek około godziny 16, na kanale radiowo-komunikacyjnym "ratunek", z którego korzystają służby, pojawiła się informacja o człowieku w lodowatej Wiśle. Dyspozytor straży miejskiej z Warszawy natychmiast przekazał tę informację patrolowi rzecznemu Oddziału Specjalistycznego.
Woda w Wiśle miała temperaturę niewiele ponad 8 stopni. Po dwóch minutach, w okolicę Mostu Świętokrzyskiego dopłynęła łódź patrolowa straży miejskiej i podjęła na pokład przemarzniętego chłopca.
– 14-latek z początku narzekał tylko na zimno i mokre ubranie, jednak z czasem coraz bardziej dokuczał mu ból pleców. Strażnicy skontaktowali się z pogotowiem ratunkowym i ustalono miejsce, gdzie karetka będzie mogła najbezpieczniej przejąć poszkodowanego. W ciepłej kabinie dodatkowo ochroniono chłopca kocem termicznym. Załoga pogotowia przeniosła go na desce ratowniczej do karetki i zabrała do szpitala – przekazała stołeczna staż miejska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moment ataku na rosyjską flotę. Strzały i eksplozje w porcie
Warszawska Straż Miejska przypomina, jeżeli przeżywasz trudności psychiczne lub chcesz pomóc osobie z takimi problemami, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych, np.:
- 800 70 2222 - Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym,
- 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka,
- 116 111 – Telefon wsparcia dla Dzieci i Młodzieży.