Pora posiłków ma znaczenie. Jedzenie późnym wieczorem szkodzi bardziej niż sądzono
Otyłość dotyka coraz większej liczby osób i przyczynia się do wystąpienia chorób przewlekłych, w tym cukrzycy, nowotworów i innych. Często powtarzane mantry dotyczące zdrowej diety odradzają podjadanie nocą, jednak niewiele badań kompleksowo analizowało wpływ tego nawyku na trzy zasadnicze czynniki regulujące masę ciała, czyli spożycie kalorii, liczbę spalanych kalorii i zmiany molekularne w tkance tłuszczowej. Z nowych badań wynika, że wpływ późnego jedzenia na nasz metabolizm jest ogromny.
21.10.2022 12:40
- Chcieliśmy sprawdzić mechanizmy, które mogą wyjaśniać, dlaczego jedzenie późno w nocy zwiększa ryzyko otyłości - wyjaśnia współautor badań dr Frank A. J. L. Scheer. - Poprzednie analizy wykazały, że późne spożywanie pokarmów wiąże się ze zwiększonym ryzykiem otyłości, zwiększoną ilością tkanki tłuszczowej i nieskutecznym odchudzaniem. Chcieliśmy zrozumieć dlaczego tak jest – tłumaczy.
Badacze postanowili sprawdzić, czy czas, w którym spożywamy posiłki, wpływa na ryzyko otyłości. - Odkryliśmy, że jedzenie o cztery godziny później znacząco wpływa na nasz poziom głodu, sposób w jaki spalamy kalorie po jedzeniu i sposób w jaki przechowujemy tłuszcz – wyjaśnia współautorka badań dr Nina Vujovic.
Nowe badanie przeprowadzili naukowcy z Brigham and Women's Hospital. Wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie "Cell Metabolism" (DOI: 10.1016/j.cmet.2022.09.007).
Ścisłe harmonogramy diet
Vujovic, Scheer i ich zespół badali 16 pacjentów ze wskaźnikiem masy ciała (BMI) wskazującym na nadwagę lub otyłość. Każdy uczestnik przeszedł przez dwa etapy badań. W pierwszym poddani badaniom odżywiali się według ściśle zaplanowanego harmonogramu we wczesnych godzinach. W drugim etapie uczestnicy jedli dokładnie takie same posiłki, jednak czas ich spożywania został przesunięty o 4 godziny do przodu.
Na etapie badań laboratoryjnych uczestnicy regularnie dokumentowali swój głód i apetyt, dostarczali próbek krwi w ciągu dnia oraz mieli mierzoną temperaturę ciała i wydatek energetyczny. Aby zmierzyć, jak czas jedzenia wpłynął na szlaki molekularne i to jak ciało przechowuje tłuszcz, badacze dwukrotnie pobrali tkankę tłuszczową od podgrupy uczestników: raz podczas pierwszego etapu badań i dla porównania drugi raz pod koniec drugiego etapu.
Wyniki ujawniły, że późniejsze jedzenie miało głęboki wpływ na głód i regulujące apetyt hormony leptyny i greliny. Poziom leptyny, która sygnalizuje sytość, był obniżony, kiedy pokarmy były spożywane późno, w porównaniu do warunków, gdy pokarmy były spożywane wcześniej. Kiedy uczestnicy jedli później, spalali również kalorie w wolniejszym tempie i wykazywali ekspresję genów tkanki tłuszczowej w kierunku zwiększonej adipogenezy i zmniejszonej lipolizy, co wpływa na przyrost tkanki tłuszczowej.
Wyniki jednoznacznie wskazują na związek spożywania posiłków w późnych porach a zwiększonym ryzykiem otyłości.
Równowaga energetyczna
Vujovic wyjaśnia, że wyniki są zgodne z dużą liczbą wcześniejszych badań, ale rzucają nowe światło na mechanizmy, które wpływają na zwiększenie ryzyka otyłości. Dzięki zastosowanej metodologii badacze byli w stanie wykryć zmiany w różnych systemach kontroli zaangażowanych w równowagę energetyczną, czyli to jak nasze ciała wykorzystują spożywany pokarm.
W przyszłych badaniach zespół Scheera zamierza zrekrutować większą liczbę kobiet, aby zwiększyć możliwość uogólnienia wyników na szerszą populację. W opisywanym badaniu wzięło udział tylko pięć kobiet. Idąc dalej, Scheer i Vujovic są również zainteresowani lepszym zrozumieniem wpływu relacji pomiędzy porą posiłku a porą snu na bilans energetyczny.
Źródło: DziennikNaukowy.pl