Broń w WC w McDonald's. Policjant ma problemy

Rzecznik prasowy KWP w Szczecinie, nadkom. Mirosława Rudzińska, wyjaśniła, że funkcjonariusz wracał ze służbowych czynności, a restauracja w Kole była jednym z jego przystanków podczas podróży. Po opuszczeniu lokalu zorientował się, że zapomniał zabrać broń.

- Funkcjonariusz, będąc już w drodze powrotnej, po kilkunastu minutach zauważył, że pozostawił broń w restauracji. Niezwłocznie powiadomił o tym swoich przełożonych oraz zawrócił do restauracji. Na miejscu dowiedział się, że broń została zabezpieczona przez miejscowych policjantów - poinformowała nadkom. Rudzińska.

Obecnie sprawą zajmują się prokuratura w Kole oraz Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Dochodzenie ma na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia i ewentualne naruszenia procedur.

Incydent zwraca uwagę na konieczność szczególnej ostrożności w obchodzeniu się z bronią, zwłaszcza w miejscach publicznych. Jak podkreślają eksperci, takie sytuacje mogą narazić na niebezpieczeństwo osoby postronne i obniżyć zaufanie do funkcjonariuszy służb mundurowych.

Informacja o znalezieniu broni w popularnej restauracji szybko obiegła lokalne media, wzbudzając zaniepokojenie mieszkańców. Na szczęście broń została zabezpieczona, zanim mogła stanowić potencjalne zagrożenie.

To wydarzenie jest przypomnieniem o wadze odpowiedzialności, jaką niesie za sobą posiadanie broni, szczególnie w służbach mundurowych.

Czytaj także:

Więził, bił i gwałcił. Nowe szczegóły ws. horroru pod Głogowem

Rząd bierze pod lupę ubezpieczycieli. Oszukują powodzian?