Kradł klocki na potęgę. Skończy w więzieniu?

Zdarzenie, które miało miejsce w Śremie, przykuło uwagę lokalnych funkcjonariuszy. Zgłoszenie o kradzieży kilku zestawów klocków o łącznej wartości blisko 1700 złotych trafiło na śremską komendę, a sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego. Po krótkim śledztwie ustalono, że podejrzanym jest 18-letni mężczyzna, który już wcześniej był znany policji z podobnych działań.

Kilka dni później, młodociany złodziej ponownie dał o sobie znać, tym razem w Poznaniu. Funkcjonariusze z tamtejszej policji zatrzymali go na gorącym uczynku, kiedy próbował wynieść zestawy klocków o wartości 1250 złotych.

Szybko okazało się, że to ten sam sprawca, który wcześniej kradł w Śremie. Dodatkowo, mężczyzna miał na swoim koncie jeszcze jedną kradzież w Poznaniu, gdzie wartość skradzionych klocków wyniosła aż 2545 złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

18-latek w śremskiej komendzie usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży zestawów klocków Lego z kilku sklepów w Śremie i Poznaniu. Łączna wartość skradzionego towaru przekroczyła 5000 złotych. Funkcjonariusze podkreślają, że młody mężczyzna działał w sposób zaplanowany, a jego celem były wyłącznie drogie zestawy klocków, które stawały się jego "łupem".

Mężczyzna wkrótce stanie przed sądem, gdzie będzie odpowiadał za swoje liczne przewinienia. Kodeks karny za kradzież mienia o takiej wartości przewiduje surowe kary, które mogą obejmować nawet pozbawienie wolności. Śremska policja nie wyklucza, że mogą pojawić się kolejne zarzuty, jeśli śledztwo wykaże inne, podobne czyny młodego złodzieja.

Czytaj także:

Auta płonęły. Są nowe szczegóły ws. tragicznego karambolu na S7

Odszedł za alkotubki. Teraz przerywa milczenie