Rzucili się na pomoc. Dramatyczny moment akcji ratunkowej na Podlasiu
Przerażające nagranie z kamery zamontowanej na mundurze policjanta. Do komendy w Łomży zadzwonił telefon, z którego wynikało, że 62-latka wyszła z domu w stronę łąk i rzeki, a od jakiegoś czasu nie ma z nią kontaktu. Dwóch funkcjonariuszy po kilku minutach pojawiło się na miejscu. Na nagraniu widać, że spokojny trucht policjantów zamienia się w bieg o ratowanie życia. Najpierw jeden z policjantów wskakuje do rzeki i podpływa do topiącej się kobiety, a następnie na pomoc rusza drugi funkcjonariusz. "Posterunkowy Jan Wiliński w pełnym umundurowaniu i wyposażeniu wskoczył do wody. Udało mu się szybko dotrzeć do kobiety i przetransportować ją do brzegu, na którym był już drugi policjant. Dno rzeki było bardzo grząskie, co powodowało problemy z wyjściem na brzeg. Jednak z pomocą drugiego mundurowego udało się bezpiecznie wydostać kobietę z rzeki. Następnie mundurowi udzielili 62-latce pierwszej pomocy. Na miejsce wezwali załogę karetki pogotowia, która zabrała 62-latkę do szpitala" - brzmi komunikat policji. Tylko szybka i stanowcza reakcja policjantów uratowała życie kobiety. Co ciekawe, posterunkowy Jan Wiliński dopiero od miesiąca służy w policji i już na samym starcie kariery zaliczył heroiczną interwencję.