Rzucił się z siekierą na policjantów
Agresywny mężczyzna najpierw przestraszył swoich sąsiadów, później rzucił się z siekierą na interweniujących policjantów z Wałcza (woj. zachodniopomorskie). Mężczyzna otrzymał areszt tymczasowy i odpowie za czynną napaść na policjanta z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
07.09.2010 | aktual.: 08.09.2010 15:23
Policja w Wałczu została powiadomiona o agresywnym mężczyźnie, który biega po miejscowości z siekierą i wykrzykuje, że pozabija wszystkich mieszkańców. Dyżurny wysłał na miejsce policyjny patrol. Awanturnik, gdy zobaczył interweniujących w jego domu funkcjonariuszy, natychmiast się uspokoił. Jednak w miarę upływu czasu, sprawca stawał się coraz bardziej agresywny.
Dla zachowania środków ostrożności mundurowi interwencję chcieli przeprowadzić poza miejscem zamieszkania, gdyż panował tam duży nieład i leżało mnóstwo różnych przedmiotów. Kiedy postanowili opuścić mieszkanie, 50-latek gwałtownie skoczył po ukrytą wcześniej siekierę, którą zamachnął się na policjanta. Dzięki szybkiej reakcji mundurowego nie doszło być może do tragicznego finału interwencji, a mężczyzna został zatrzymany.
Wobec podejrzanego, który odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza policji a ponadto za znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej i kierowanie gróźb karalnych zastosowano trzy miesiące aresztu. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.