Rzucają WOŚP kłody pod nogi? Jerzy Owsiak odpowiedział wprost
Gościem wtorkowego programu "Newsroom" Wirtualnej Polski był Jerzy Owsiak. Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w swojej wypowiedzi skomentował m.in. ogłoszony w poniedziałek wynik tegorocznej zbiórki. - To kolejny rekord. I to chyba pomimo kłód rzucanych pod nogi - dopytywał Mateusz Ratajczak. - System, do którego wrzucimy te pieniądze, jest wobec nas obojętny - przyznał Owsiak. Prezes WOŚP odniósł się również do kwestii dysponowania budżetem publicznym przez polityków - Wobec wydatków publicznych jestem osłupiały. Nie rozumiem jak można było chociażby przekazać 2 mld złotych na media publiczne - tłumaczył. Gość programu "Newsroom" WP zaznaczył także, że tegoroczna zbiórka w czasie pandemii różniła się od poprzednich akcji. - Polacy przez rok diametralnie zmieni swoje życie. Mieliśmy mniej sztabów, mniej wolontariuszy, ale mimo to zebraliśmy rekordową sumę. Wynik jest niesamowity. Pokazaliśmy, że jesteśmy społeczeństwem obywatelskim, bo sprzęt zakupiony przez WOŚP ratuje przecież nasze zdrowie - podkreślił Owsiak. - Finał to jest zabawa, to jest fiesta, ale my pracujemy cały rok - dodał.
To jest kolejny rekord, rekord za … Rozwiń
Transkrypcja: