Trwa ładowanie...

Zastępca Szojgu zdymisjonowany. Awans dla "Rzeźnika z Mariupola"

Władimir Putin ogłosił mobilizację w Rosji. To wywołało panikę w kraju. W wielu rosyjskich miastach doszło do protestów. Teraz okazuje się, że stanowisko traci wiceminister obrony Rosji ds. logistyki gen. Dmitrij Bułhakow - podaje niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan. Miejsce wojskowego zajął gen. Michaił Mizincew, znany jako "rzeźnik z Mariupola".

"Rzeźnik z Mariupola" zajmie się mobilizacją "Rzeźnik z Mariupola" zajmie się mobilizacją Źródło: EAST_NEWS
d3nexc2
d3nexc2

Informacje niezależnego białoruskiego dziennikarza potwierdził także portal Nexta, który przypomina właśnie, że gen. Miznicew znany jest także jako "rzeźnik z Mariupola".

Michaił Mizincew to jeden z najbardziej doświadczonych generałów w Rosji. Co więcej, jest to także ulubieniec Władimira Putina. O tym, że za zbrodnie w Mariupolu odpowiada Miznizew, informował wcześniej doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.

"Oblężeniem Mariupola osobiście kierował generał pułkownik Michaił Mizincew, który kierował operacją w Syrii. Ulubieniec Putina. (…) To on wydał rozkazy zbombardowania szpitala położniczego, dziecięcego, teatru dramatycznego i domów cywilów. To on niszczy Mariupol, tak jak niszczył syryjskie miasta" - przekazywał opinii publicznej ukraiński urzędnik.

d3nexc2

Problemy z mobilizacją. Rosjanie uciekają

Po orędziu wyemitowanym w środę w Rosji pojawiła się panika. Wszystko za sprawą ogłoszonej przez Władimira Putina mobilizacji. Chwilę później błyskawicznie zaczęły znikać bilety kolejowe oraz lotniskowe.

W sieci pojawiały się zdjęcia przepełnionych lotnisk. Rosjanie zaczęli uciekać do krajów, w których granice mogą przekroczyć. Jest to m.in. Serbia oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie.

d3nexc2

Źródło: Twitter, Nexta

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3nexc2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3nexc2
Więcej tematów