Zastępca Szojgu zdymisjonowany. Awans dla "Rzeźnika z Mariupola"

Władimir Putin ogłosił mobilizację w Rosji. To wywołało panikę w kraju. W wielu rosyjskich miastach doszło do protestów. Teraz okazuje się, że stanowisko traci wiceminister obrony Rosji ds. logistyki gen. Dmitrij Bułhakow - podaje niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan. Miejsce wojskowego zajął gen. Michaił Mizincew, znany jako "rzeźnik z Mariupola".

"Rzeźnik z Mariupola" zajmie się mobilizacją
"Rzeźnik z Mariupola" zajmie się mobilizacją
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS
Sylwia Bagińska

Informacje niezależnego białoruskiego dziennikarza potwierdził także portal Nexta, który przypomina właśnie, że gen. Miznicew znany jest także jako "rzeźnik z Mariupola".

Michaił Mizincew to jeden z najbardziej doświadczonych generałów w Rosji. Co więcej, jest to także ulubieniec Władimira Putina. O tym, że za zbrodnie w Mariupolu odpowiada Miznizew, informował wcześniej doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.

"Oblężeniem Mariupola osobiście kierował generał pułkownik Michaił Mizincew, który kierował operacją w Syrii. Ulubieniec Putina. (…) To on wydał rozkazy zbombardowania szpitala położniczego, dziecięcego, teatru dramatycznego i domów cywilów. To on niszczy Mariupol, tak jak niszczył syryjskie miasta" - przekazywał opinii publicznej ukraiński urzędnik.

Problemy z mobilizacją. Rosjanie uciekają

W sieci pojawiały się zdjęcia przepełnionych lotnisk. Rosjanie zaczęli uciekać do krajów, w których granice mogą przekroczyć. Jest to m.in. Serbia oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Źródło: Twitter, Nexta

Wybrane dla Ciebie