Fijołek wygrywa wybory. Zdradził sposób na sukces

- Żeby wygrywać na poziomie 56 proc., jak udało się za sprawą rzeszowian, należy budować wyłącznie przekaz zakopywania podziałów i nierozgrzebywania różnic - powiedział po wygranych wyborach prezydenckich w Rzeszowie Konrad Fijołek. Samorządowiec przyznał także, jak wyglądały jego rozmowy z mieszkańcami.

fijołekFijołek wygrywa wybory. Zdradził sposób na sukces
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
oprac.  Ewa Walas

- Muszę powiedzieć, że jedność, którą udało się w pokazać (...) wywołała w Rzeszowie niesamowity entuzjazm. Cieszyłam się znakomitymi, pięknymi gestami poparcia - przyznał w TVN24 Konrad Fijołek.

Samorządowiec stwierdził, że aby wygrywać, wystarczy posłuchać mieszkańców.

- W sprawach ogólnopolskich ludzie nie zagłębiali się w szczegóły. Chcieli skończenia podziałów. Oczekiwali pozytywnego przekazu, który budowaliśmy - uśmiechniętego, uważnego polityka, który nie buduje narracji na podgrzewaniu sporów - stwierdził.

Zobacz też: Rzeszów. Konrad Fijołek dla WP po wynikach exit poll. Mówi o "wyraźnym sygnale"

Jego zdaniem, obywatele są już zmęczeni dzieleniem "na lepsze i gorsze sorty". Fijołek przyznał, że kwestie konkretnych postulatów programowych, odpowiedzi na kryzys klimatyczny czy budowania pomyślności gospodarczej, to dopiero drugi element.

- Ten pierwszy związany jest z kulturą, autentycznością i jakością prowadzenia dialogu - sprecyzował.

"Połączona drużyna"

Fijołek przypomniał, że za jego kandydaturą stało "kilkanaście różnych organizacji", które koncentrowały się na wspólnym celu.

- Ludzie w tę połączoną drużynę, w ten przekaz, uwierzyli, bo było to autentyczne. To właśnie dało rezultat zyskania ludzi, którzy są pośrodku i są bardzo zmęczeni podziałem - dodał.

Jego zdaniem, wybory w Rzeszowie miały dwa wymiary. Pierwszym z nich był samorządowy, ale ważny był również kontekst ogólnopolski.

- Dla mieszkańców Rzeszowa była to znakomita okazja, żeby poczuć, że ich miasto jest ważne, strategiczne w Polsce i dokładnie stąd wysłać ten sygnał, że rzeszowianie oczekują kończenia w Polsce sporów, a po drugie oczekują prawdziwej samorządności - powiedział Fijołek.

Nowy prezydent Rzeszowa dodał, że straszenie centralizacją i zabieranie samorządom pieniędzy to krok w kierunku przegrania przez obecnych rządzących przyszłych wyborów.

Źródło: TVN24

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Zacharowa ostro o szefie MSZ. "Osama bin Sikorski"
Zacharowa ostro o szefie MSZ. "Osama bin Sikorski"
Kolejne sankcje na Rosję. Kraje UE zaakceptowały 19. pakiet
Kolejne sankcje na Rosję. Kraje UE zaakceptowały 19. pakiet
Rosjanie zbombardowali przedszkole. Jest nagranie
Rosjanie zbombardowali przedszkole. Jest nagranie
Rosyjska ministra wychwala zbrodnie wojenne. Jest nagranie
Rosyjska ministra wychwala zbrodnie wojenne. Jest nagranie
Spięcie w studiu. "Momentami pana nie poznaję"
Spięcie w studiu. "Momentami pana nie poznaję"
Częstochowa chce własnego województwa. Apel prezydenta
Częstochowa chce własnego województwa. Apel prezydenta
Czesi zbierają na rakiety dla Ukrainy. Mogą trafiać w głębi Rosji
Czesi zbierają na rakiety dla Ukrainy. Mogą trafiać w głębi Rosji
Co, jeśli nie PO? Posłanka KO nie chciała odpowiedzieć. Doradca prezydenta: "Ja mogę"
Co, jeśli nie PO? Posłanka KO nie chciała odpowiedzieć. Doradca prezydenta: "Ja mogę"
Tusk oskarża PiS o inwigilację córki. Poczobut z nagrodą [SKRÓT DNIA]
Tusk oskarża PiS o inwigilację córki. Poczobut z nagrodą [SKRÓT DNIA]
2-latka trafiła do szpitala. Zatrzymano jej matkę
2-latka trafiła do szpitala. Zatrzymano jej matkę
Córka raniła matkę nożem. Wezwano śmigłowiec LPR
Córka raniła matkę nożem. Wezwano śmigłowiec LPR
Polski ochotnik z Ukrainy ostrzega: Polska nie jest gotowa na wojnę
Polski ochotnik z Ukrainy ostrzega: Polska nie jest gotowa na wojnę