Rzeczniczka PiS chciała zaatakować sędziów. A uderzyła w… Zbigniewa Ziobrę
Beata Mazurek z PiS znalazła argument, by po raz kolejny pokazać bezkarność "nadzwyczajnej kasy", czyli sędziów. Nie przeczytała jednak cytowanego artykułu i najwidoczniej nieświadomie zaatakowała ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.
Rzeczniczka PiS udostępniła na Twitterze artykuł "Polska The Times" opisujący sprawę znanego chirurga z Rzeszowa, który w ubiegłym roku pod wpływem alkoholu potrącił mężczyznę na pasach. 22-latek ma uszkodzony rdzeń kręgowy, a lekarz nie został jeszcze nawet przesłuchany.
"Jeśli to prawda tj. draństwo nadzwyczajnej kasty i kolejny skandal!!!" – skomentowała historię Beata Mazurek. Najwidoczniej nie przeczytała jednak udostępnionego artykułu, co natychmiast wytknęli jej m.in. politycy opozycji.
Wpis Beaty Mazurek miał być kolejnym, który pokazuje działania krytykowanego przez PiS środowiska sędziowskiego. W ostatnich dniach głośno było o decyzji Sądu Najwyższego, który złagodził dyscyplinarną karę wydalenia z zawodu dla sędziego, który w sklepie ukradł element wkrętarki. Minister Sprawiedliwości zapowiedział, że trwają prace nad ustawą, która umozliwi uznaniowe usuwanie sędziów z urzędu.
