Rząd zajmie się projektem ustawy antyterrorystycznej
Projekt w założeniach ministrów ma zostać przyjęty przez parlament jeszcze w tym miesiącu tak, aby przepisy antyterrorystyczne były gotowe przed szczytem NATO w Warszawie i Światowymi Dniami Młodzieży.
Minister koordynator służb Mariusz Kamiński podczas prezentacji założeń projektu mówił, że chodzi o lepszą współpracę służb. Zniknąć mają różnego rodzaju bariery w skutecznym działaniu służb w sytuacji zagrożenia terrorystycznego - wyjaśnił minister.
Zapobieganie aktom terrorystycznym będzie zadaniem ABW, za reagowanie na sytuacje kryzysowe mają odpowiadać służby podległe MSWiA. Głównym ośrodkiem działań miałoby być Centrum Antyterrorystyczne ABW, które w drodze teletransmisji miałoby dostęp do wszystkich istotnych z punktu widzenia bezpieczeństwa baz danych.
Projekt przewiduje cztery stopnie zagrożenia terrorystycznego. Uprawnienia służb zmieniałyby się w zależności od wprowadzanych czterech stopni zagrożenia terrorystycznego. Decyzję o podniesieniu takiego stopnia podejmowałby premier. Wśród nowych uprawnień ABW otrzymałaby możliwość szybkiego wydalania niebezpiecznych cudzoziemców, którzy od tej decyzji szefa ABW mogliby się odwoływać dopiero poza granicami naszego kraju.
Szef Agencji mógłby podejmować decyzję o kontroli operacyjnej wobec cudzoziemców podejrzewanych o działalność terrorystyczną. Wobec takich osób przez trzy miesiące kontrola operacyjna mogłaby być stosowana bez zgody sądu. Za zgodą sądu Agencja mogłaby zatrzymywać ich na 14 dni przed postawieniem zarzutów.
Zobacz także: #dziejesienazywo: Przeciw terrorystom czy obywatelom? Spór o ustawę antyterrorystyczną
Więcej na ten temat:
13 maja premier Szydło na audiencji u papieża Franciszka
Rosjanie: zatrzymaliśmy grupę planującą zamachy w Moskwie podczas majowych świąt
NATO ma nowego dowódcę w Europie. Amerykanin zaczął od ważnej deklaracji w sprawie Rosji
13 maja premier Szydło na audiencji u papieża Franciszka
Rosjanie: zatrzymaliśmy grupę planującą zamachy w Moskwie podczas majowych świąt
NATO ma nowego dowódcę w Europie. Amerykanin zaczął od ważnej deklaracji w sprawie Rosji