Pierwsza dama o "lex Czarnek"? "Doskonale wie, że ta ustawa jest zła"
Prezydent Andrzej Duda po raz drugi zawetował "lex Czarnek". Mówił o licznych głosach sprzeciwu, które do niego dotarły. Minister edukacji Przemysław Czarnek zapowiada kolejną wersję projektu. Patryk Michalski w programie "Tłit" pytał o komentarz Marka Sawickiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego. - To zdumiewające, bo rzecznik rządu mówi, że nie będzie kolejnego podejścia do "lex Czarnek" i sprawa jest zamknięta, a wychodzi na trybunę minister konstytucyjny i mówi, że jeszcze do tematu wrócimy. Kompletnie nie rozumiem jak działa rząd, w którym konstytucyjni ministrowie komunikują zupełnie co innego niż premier i jego rzecznik - komentował Marek Sawicki. Pytany o przyczyny decyzji prezydenta, odpowiedział: - Tu święta i profesja pierwszej damy zadecydowały o tym, że prezydent zawetował. Po co mieć przy stole wigilijnym rodzinne niesnaski? Pani prezydentowa doskonale wie, że ta ustawa jest zła i psuje szkolnictwo.