Ryszard Nowak odchodzi z PiS. Decyzją Jarosława Kaczyńskiego do gry wchodzi Iwona Mularczyk

Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak rzucił partyjną legitymacją i nie jest już członkiem PiS. Obraził się na partię po tym, jak na kandydatkę tego ugrupowania na prezydenta miasta została rekomendowana Iwona Mularczyk, żona posła Arkadiusza Mularczyka. Decyzję w tej sprawie podjął sam Jarosław Kaczyński - dowiedziała się WP.

Iwona Mularczyk z mężem Arkadiuszem Mularczykiem
Źródło zdjęć: © Twitter | Arkadiusz Mularczyk
Michał Wróblewski

"W dniu dzisiejszym na ręce prezesa Jarosława Kaczyńskiego złożyłem rezygnację z członkostwa w partii Prawo i Sprawiedliwość" - oświadczył w poniedziałek prezydent Nowak. O opuszczeniu PiS poinformował wcześnej - po tym, jak Komitet Polityczny PiS podjął w piątek decyzję o rekomendowaniu Iwony Mularczyk na kandydatkę na prezydenta Nowego Sącza. - Przyznam, że rezygnacja Nowaka była zaskoczeniem. Po tym, jak to ogłosił, był nieuchwytny. Trzy dni nie odbierał telefonu - mówi nam działacz PiS z sądeczczyzny.

"Nowak nie ogarniał"

Obecny prezydent Nowego Sącza całe swoje polityczne życie związał z braćmi Kaczyńskimi - od 1993 r. należał do Porozumienia Centrum, następnie przystąpił do Prawa i Sprawiedliwości, którego był członkiem do wczoraj. Decyzja o opuszczeniu partii - jak słyszymy - nie była dla niego łatwa. - Żal jest, ale płakać nie będziemy - mówi nam jeden z polityków PiS.

Jak dodaje nasz rozmówca: - Nowak robił sobie "legendę pecetowca" [od PC - Porozumienia Centrum - przyp .red.], potrzebował PiS do wyborów, a potem się od partii odcinał. "Legendował się" jako wierny druh, ale nie miało to wiele wspólnego z rzeczywistością.

Działacz partii z sądeczczyzny: - Nowak zmęczył sobą miasto, wypalił się. Postanowił, że po trzech kadencjach to rzuca, że nie będzie kandydował. Zarekomendował szerzej nieznanego pana Krzysztofa Głuca, człowieka ze świata nauki, z Krakowa, z korzeniami sądeckimi. Nie do zaakceptowania.

Jak usłyszeliśmy, obecny prezydent skłócił lokalnych działaczy, miastem rządził marnie, wprowadzał chaos, nie ogarniał urzędu. - Nawet wyborcy PiS, nasz elektorat, na nas łypie, chce zmian. Coś z tym trzeba było zrobić, przewietrzyć kadry. Zmiany personalne są niezbędne - uważa nasz rozmówca z partii rządzącej.

Polityk PiS: - Pojawiły się różne nazwiska. Poseł Józef Leśniak zaproponował młodego historyka Jakuba Bulzaka, minister Piotr Naimski - lokalną działaczkę Małgorzatę Belską. Pisał w tej sprawie nawet listy do Prezesa. Zgłosił się jeszcze wiceprezydent Jerzy Gwiżdż.

Wszystkie propozycje ostatecznie przepadły.

Prezes rekomenduje żonę posła

Według naszych informacji każdy z wymienionych "kandydatów na kandydata" w wewnętrznych analizach i badaniach wypadał blado. Jak słyszymy, o tym, by poszukać nazwiska "z zewnątrz", zdecydował sam Jarosław Kaczyński. Padło wreszcie nazwisko "Mularczyk". I nie chodzi tu o popularnego w regionie posła Solidarnej Polski Arkadiusza Mularczyka, ale o jego małżonkę Iwonę. Ostatecznie to ona właśnie - decyzją prezesa, a formalnie całego Komitetu Politycznego - wystartuje w wyborach prezydenckich w Nowym Sączu z rekomendacji PiS.

Obraz
© PAP

- Gdybym ja wystartował, wyglądałoby to źle. Prowadzę temat reparacji wojennych, przygotowuję raport w tej sprawie. Mam bardzo dużo pracy w Warszawie - mówi Wirtualnej Polsce Arkadiusz Mularczyk. Czy cieszy się z rekomendacji małżonki?

- Jestem bardzo dumny, to wielki zaszczyt. Choć nie ukrywam, iż nie jest to dla mnie sytuacja w pełni komfortowa. Zdawałem sobie sprawę, jak może zostać to odebrane. Ale trzymam kciuki, bo Nowy Sącz potrzebuje dobrej zmiany - mówi nam poseł klubu Zjednoczonej Prawicy.

Dodaje, iż jego małżonka jest osobą "spoza układu", świetnie znająca miasto i jego potrzeby. - Patrzymy na Nowy Sącz w szerszym kontekście, regionalnym. Widzimy wiele problemów - od komunikacyjnych, po smog. Będę wspierał małżonkę swoim doświadczeniem - zapewnia Arkadiusz Mularczyk.

Iwonę Mularczyk - jak słyszymy - czekają teraz spotkania z lokalnymi strukturami PiS i "uporządkowanie sytuacji wewnętrznej". Jej kampania ruszy niebawem, w planach mają być regularne konferencje oraz spotkania z mieszkańcami.

Kandydatka PiS na prezydenta będzie rywalizowała z Leszkiem Zegzdą, członkiem władz województwa małopolskiego z ramienia PO. Iwona Mularczyk pracuje jako psycholog szkolny i pedagog w Zespole Szkół nr 4 w Nowym Sączu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

MSZ wzywa rosyjskiego dyplomatę. Jest reakcja na drony nad Polską
MSZ wzywa rosyjskiego dyplomatę. Jest reakcja na drony nad Polską
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Wyryki po upadku drona. Zdjęcia i relacja mieszkańców
Wyryki po upadku drona. Zdjęcia i relacja mieszkańców
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO
Czym jest artykuł 4. NATO? Wyjaśniamy
Czym jest artykuł 4. NATO? Wyjaśniamy
"Przed nami krytyczne dni". Tusk mówi o manewrach Zapad
"Przed nami krytyczne dni". Tusk mówi o manewrach Zapad