Ryszard Czarnecki w #dziejesięnażywo o Piotrze Gllińskim: ma poczucie, że TVP jest częścią jego imperium, a przecież ona jest niezależna od rządu
Jak na ministra kultury, to rzeczywiście ostre słowa. Na początku kariery Gliński pojechał ostro w kwestii Teatru Polskiego i jego byłego dyrektora, posła Krzysztofa Mieszkowskiego. Te media, które go teraz chwalą, wtedy go krytykowały - powiedział w #dziejesięnażywo europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Dziennikarka Kamila Biedrzycka-Osica powiedziała Czarneckiemu, że nie wierzy, iż nie oglądał materiałów TVP zarzucających organizacjom pozarządowym niejasne przepływy finansowe z budżetu państwa.
28.11.2016 | aktual.: 28.11.2016 10:30
- W TVP od pewnego czasu próbuje się zupełnie niepotrzebnie prowadzić krucjatę przeciw sektorowi pozarządowemu. Przykro mi, że w TVP - po zmianie, na którą harowałem tyle lat - jest taki dom wariatów - powiedział w programie "Gość Wiadomości" w TVP wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. Skrytykował materiały na temat organizacji pozarządowych przygotowywane przez dziennikarzy telewizji zarządzanej przez Jacka Kurskiego. Zarzucił im również brak profesjonalizmu.
- Ta sytuacja jest dowodem, że TVP jest niezależna od rządu, to dobrze. Skoro wypowiedź jest krytykowana przez opozycję i PiS, to może TVP nie jest taka najgorsza. Gliński pokazał, że jest człowiekiem i puściły mu nerwy - powiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki w #dziejesięnażywo.
- Byłem zaskoczony, że wicepremier przeprasza za materiały w telewizji publicznej. Ma poczucie, że to jest część jego imperium, a przecież TVP jest niezależna od rządu. Gdyby Gliński był szefem Radiokomitetu w PRL, to by mógł przepraszać. A moim zdaniem TVP nie ma nic wspólnego z jego resortem - podkreślił Czarnecki.
Zdaniem europosła, burza wokół gwałtownej reakcji wicepremiera nie będzie miała konsekwencji politycznych i "włos z głowy mu nie spadnie". -
Nie ma żadnych powodów, aby przepraszać za materiały przygotowywane przez niezależną stację telewizyjną - powiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek portalowi 300polityka.pl.
- Bardzo szanuję telewizję publiczną. Generalnie szanuję media. Bardzo często podchodzę do nich krytycznie. Uznaję, że to była opinia pana premiera Glińskiego, nie stanowisko rządu - stwierdziła w RMF FM szefowa MEN Anna Zalewska, komentując niedzielną krytykę TVP w wywiadzie Piotra Glińskiego dla "Wiadomości".
