Rydzyk skarży się na limity w kościołach, mówi o "orgiach satanistycznych". Wiceminister odpowiada

Wczoraj wieczorem w Radiu Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk znowu narzekał na was, znowu narzekał na rząd Prawa i Sprawiedliwości, Zjednoczonej Prawicy, a dokładnie narzekał na obostrzenia nakładane przez rząd. Miał na myśli głównie limity w kościołach, oczywiście. Jego zdaniem przez te rządowe obostrzenie, proszę sobie wyobrazić, szerzą się orgie satanistyczne, tak powiedział, i zaapelował otwórzcie w końcu w pełni kościoły, do kościoła nie powinno się chodzić czy uczestniczyć we mszy świętej przez internet, wszyscy powinni chodzić do kościoła, chyba jedynie tylko ci, którzy nie potrafią chodzić. Myśli pan, że to jest dobry pomysł, żeby otworzyć kościoły już teraz bez żadnych ograniczeń? Nie, myślę, że dzisiaj reżim sanitarny i te obostrzenia w stosunku do kościołów są adekwatne do sytuacji epidemiologicznej. Też należy mieć na uwadze, że z kościołów często korzystają grupy osób starszych, tych najbardziej narażonych seniorów i jestem przekonany, że dzisiaj większe luzowania nie są adekwatne do sytuacji, trudnej, która jeszcze patrząc na Europę, może niestety się zaostrzyć. Więc absolutnie uważam, że nie byłoby to dobre rozwiązanie, a też jestem przekonany, że kościół przez ten rok pandemii przygotował się i jakby no też wprowadził pewne rozwiązania, które umożliwiają chętnym korzystanie z nabożeństw, korzystanie z kościoła.