Ruszył proces byłego ministra Cezarego Grabarczyka

Były minister infrastruktury i sprawiedliwości, a obecnie poseł PO Cezary Grabarczyk usłyszał zarzuty dotyczące nielegalnego uzyskania pozwolenia na broń. Polityk nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień, zarzucając prokuraturze "naruszenie zasady obiektywizmu".

Ruszył proces byłego ministra Cezarego Grabarczyka
Źródło zdjęć: © East News
26

Sprawa dotyczy wydarzeń z marca 2012 roku, kiedy Grabarczyk miał poświadczyć nieprawdę w protokole z egzaminu na broń i w kartach egzaminacyjnych. Miał również przekroczyć uprawnienia w celu osiągnięcia osobistej korzyści. Za pierwsze przestępstwo grozi do 8 lat więzienia, zaś za drugie - do 10.

Według katowickiej prokuratury, Grabarczyk nie uczestniczył w teoretycznym i praktycznym egzaminie dla ubiegających się o pozwolenie na posiadanie broni palnej. Mimo to, otrzymał stosowne zezwolenie. - Nigdy nie oczekiwałem i nie prosiłem, by egzamin - zarówno teoretyczny, jak i praktyczny - odbył się w niezgodny z przepisami sposób - zapewniał przed sądem były minister w rządzie PO.

Grabarczyk miał zwrócić się o pomoc w uzyskaniu pozwolenia na broń do znajomego. Z ustaleń katowickiej prokuratury wynika też, że polityk egzamin teoretyczny ze stuprocentowym wynikiem zdał nie przed komisją egzaminacyjną, ale w gabinecie naczelnika Komendy Wojewódzkiej Policji. "Praktycznym egzaminem" miała być natomiast prywatna wizyta na strzelnicy.

Zobacz także: Morawiecki o rolnictwie: to największa polska fabryka

Były minister sprawiedliwości odpiera zarzuty. - Nie miałem żadnego powodu, by przechodzić procedurę w sposób zniekształcony - zarówno pod względem teoretycznym, jak i praktycznym. W wojsku uchodziłem za najlepszego strzelca, m.in. "wystrzelałem" 14 dni urlopu. Obsługiwałem karabin snajperski swd - zapewniał.

Cezary Grabarczyk nie odpowiadał na pytania sądu. Podkreślił, że prokuratura badała sprawę już w 2015 roku i wówczas umorzyła postępowanie. Poseł PO twierdzi, że sprawa ma podłoże polityczne. - Prokuratura jako rzecznik interesu publicznego musi wykazywać się obiektywizmem. Tymczasem w komunikatach, które prokuratura formułowała w związku z tą sprawą, były przekazywane opinii publicznej tylko niekorzystne informacje - powiedział.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Śmiertelny wypadek na Podlasiu. Samochód wjechał pod szynobus
Śmiertelny wypadek na Podlasiu. Samochód wjechał pod szynobus
Specjalny zespół do negocjacji z Rosją. Zełenski wskazał nazwiska
Specjalny zespół do negocjacji z Rosją. Zełenski wskazał nazwiska
ISS i Crew Dragon na polskim niebie. Kiedy i gdzie je zobaczyć?
ISS i Crew Dragon na polskim niebie. Kiedy i gdzie je zobaczyć?
Szokujące wyznanie. Policjanci pojechali z nim do domu. Mówił prawdę
Szokujące wyznanie. Policjanci pojechali z nim do domu. Mówił prawdę
Kaczyński rusza w trasę. Będzie wspierał Nawrockiego w kampanii
Kaczyński rusza w trasę. Będzie wspierał Nawrockiego w kampanii
Trump o spotkaniu Witkoffa z Putinem. Grzmi o fake newsach
Trump o spotkaniu Witkoffa z Putinem. Grzmi o fake newsach
Koniec Radia Wolna Europa? Trump zakręcił kurek z gotówką
Koniec Radia Wolna Europa? Trump zakręcił kurek z gotówką
Która partia zapewniłaby Polsce bezpieczeństwo? Nowy sondaż
Która partia zapewniłaby Polsce bezpieczeństwo? Nowy sondaż
Trump dostał mikrofonem w twarz. Szybka reakcja, "załatwiłaś sobie"
Trump dostał mikrofonem w twarz. Szybka reakcja, "załatwiłaś sobie"
"Precyzyjne uderzenie". Zełenski o testach nowej broni
"Precyzyjne uderzenie". Zełenski o testach nowej broni
Papież chce reform, nie ustępuje. "Wyznaczył kalendarz prac"
Papież chce reform, nie ustępuje. "Wyznaczył kalendarz prac"
Walka w Watykanie. Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami?
Walka w Watykanie. Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami?