Rumun przemycał podrobione karty bankomatowe
32-letni Rumun, który w pudełkach po papierosach ukrył kilkadziesiąt podrobionych kart bankomatowych, został zatrzymany na lotnisku w Balicach. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany - poinformowała Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.
Mężczyzna przyleciał do Krakowa z Wielkiej Brytanii. Zatrzymali go policjanci i strażnicy granicznych ze specjalnej grupy, która rozpracowuje międzynarodowe grupy przestępcze zajmujące się tzw.skimmingiem czyli skanowaniem danych z prawdziwych kart i numerów pin za pomocą urządzeń montowanych przy bankomatach.
- Obywatel Rumunii ukrył podrobione karty w pudełkach po papierosach. Opakowania sprawiały wrażenie fabrycznie nowych, ponieważ były zafoliowane i miały naklejony znak akcyzy - mówiła Padło.
Podczas oględzin stwierdzono, że wszystkie karty zostały wcześniej przerobione, na paski magnetyczne naniesiono dane pozyskane wcześniej najprawdopodobniej metodą skimmingu.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania i przemytu sfałszowanych kart bankomatowych za co grozi mu do 10 lat więzienia.
Według policjantów kradzieżą pieniędzy z kont bankowych zajmują się międzynarodowe grupy przestępcze, w których panuje ścisły podział ról. Jedne osoby skanują niezbędne dane i przerabiają karty płatnicze na terenie państw Unii Europejskiej, inne przemycają spreparowane karty do Polski, by potem przy ich użyciu wypłacić pieniądze z bankomatów.