Rumsfeld wątpi w schwytanie bin Ladena
Amerykański sekretarz stanu Donald Rumsfeld powiedział w czwartek, że USA może się nie udać schwytać Osamy bin Ladena. Rumsfeld przewiduje jednak, że ukrywający go reżim talibów zostanie obalony.
Myślę, że będzie posttalibański Afganistan. To łatwiejsze niż znalezienie pojedynczej osoby - powiedział Rumsfeld w wywiadzie dla czwartkowego wydania USA Today.
Przyznał, że złapanie czy zabicie bin Ladena będzie bardzo trudne. Świat jest wielki. Jest wiele krajów. On ma dużo pieniędzy, ma dużo ludzi, którzy go popierają i po prostu nie wiem, czy nam się to uda - powiedział Rumsfeld.
Zauważył jednocześnie, że terrorystyczna sieć bin Ladena może działać także bez niego. Rumsfeld powtórzył, że wykorzenienie terroryzmu to długofalowy cel, którego realizacja może potrwać lata i może być porównywalna z zimną wojną, która trwała pół wieku.
W czwartek premier Wielkiej Brytanii Tony Blair przyznał w wywiadzie dla The Telegraph, że łatwiej będzie zabić Osamę bin Ladena niż go pojmać. Jest dobrze uzbrojony i uważnie chroniony. Zawsze wydawało mi się nieprawdopodobne, że kiedyś stanie przed sądem. Ale poczekamy - zobaczymy - powiedział Blair.
Brytyjski premier wyraźnie zaznaczył, że jest przeciwnikiem zabójstw. Nie wykluczył jednak możliwości, że bin Laden może zginąć w czasie bombardowania lub w walce - w sytuacjach, do jakich może dojść na wojnie. (an)